Park Ji-Sung po ośmiu latach wraca do PSV Eindhoven. Zadowolony z takiego obrotu sprawy jest Phillip Cocu, choć w meczu eliminacji Ligi Mistrzów przeciwko Zulte nie będzie on mógł skorzystać z Koreańczyka.
– Nasi młodzi zawodnicy będą mieli się od kogo uczyć. Parkprzez lata gry w Manchesterze United nabrał wielkiego doświadczenia. Może on biegać po obu stronach boiska, co sprawia, że jest bardzo uniwersalnym piłkarzem. Nie wiem, jakim człowiekiem jest teraz Park, ale mam nadzieję, że wszyscy skorzystamy z jego obecności tutaj – powiedział o swoim nowym zawodniku trener PSV, Phillip Cocu.
PSV Eindhoven rozegra dzisiaj pierwszy mecz w walce o Ligę Mistrzów. Rywalem drużyny ze stadiony Phillipsa będzie belgijskie Zulte Waregen. W tym spotkaniu Park jeszcze nie wystąpi, ale w barwach holenderskiej drużyny okazję do debiutu będzie miał inny zawodnik, wykupiony z AZ za 8 milionów euro, Adam Maher.