Co warto obejrzeć w sobotę?


21 lutego 2015 Co warto obejrzeć w sobotę?

Jeszcze nie zdążyliśmy do końca ochłonąć po emocjach związanych z europejskimi pucharami i meczem Legii z Ajaksem, a już czekają nas kolejne. Przygotowaliśmy dla Was mały poradnik, który pomoże udanie spędzić sobotę. Jesteście gotowi?


Udostępnij na Udostępnij na

Idealną sobotę proponujemy zacząć spokojnie, tzn.  meczem Schalke – Werder. Podopieczni Roberto di Matteo dzielnie walczyli w środowym meczu Ligi Mistrzów z Realem Madryt, ale mimo to musieli uznać wyższość faworyzowanego rywala. Teraz przed nimi łatwiejsze, ale na pewno nie łatwe zadanie. Tym razem naprzeciwko nich stanie Werder Brema, czyli największe odkrycie ostatnich tygodni Bundesligi. Podopieczni Wiktora Skrypnyka wygrali wszystkiego cztery spotkania, które zostały rozegrane po zimowej przerwie. Dzięki temu awansowali na ósme miejsce w tabeli i tylko trzy punkty dzielą ich obecnie od miejsca gwarantujące udział w europejskich pucharach. Dlatego emocji nie powinno tutaj zabraknąć.

Fani hiszpańskiej piłki z pewnością już po półgodzinie przeniosą się na Camp Nou, gdzie gospodarze będą podejmować Malagę. O formie „Dumy Katalonii” powiedziano już chyba wszystko i całą pewnością zasadne są tu określenia o maszynie podobnej do tej, którą kilka lat temu stworzył Pep Guardiola. Już w środku tygodnia ta maszyna podejmować będzie Manchester City w Lidze Mistrzów. Z tego względu będzie to dla nich ostatnie przetarcie przed rywalizacją z „Obywatelami”. Czego więc możemy się spodziewać? Na pewno nieco zmienionej kadrowy Barcelony i gradu bramek, bo to ostatnio nieodłączny element ekipy Luisa Enrique.

Pedro
Starcie z Malagą będzie dla Barcelony ostatnim przetarciem przed meczem Manchesterem City (fot. Tuttosport.com)

W tym samym czasie, gdy ten pojedynek będzie się toczył, swoją inaugurację będzie miała kolejna kolejka Premier League. O 16:00 zostanie rozegrane sześć spotkań, z czego najciekawiej powinno być na Liberty Stadium, gdzie gospodarze z Łukaszem Fabiańskim w bramce podejmować będą Manchester City. Podopieczni Garry’ego Monka są dalecy od swojej optymalnej formy, dlatego czekać ich będzie niezwykle trudne zadanie. Ostatni pojedynek z drużyną z czołówki przyniósł im dotkliwą porażkę z Chelsea. O lepszy rezultat może im być szalenie trudno, bo mimo upływu tygodni nadal nie widać poprawy w ich grze defensywnej, a goście z Manchesteru w dwóch z trzech ostatnich pojedynków pokonywali bramkarzy rywala po trzy razy. A warto zwrócić uwagę, że każdy z tych zespołów, nawet Burnley wydaje się mieć pewniejszą linię obrony niż „Łabędzie”

Łukasz Fabiański
Łukasz Fabiański z pewnością nie będzie narzekał na brak pracy (fot. walesonline.co.uk)

Tego dnia coś dla siebie znajdą także fani naszej rodzimej ligi. O 15:30 rozpoczną się dwa pojedynki. W Łęcznej będziemy świadkami „górniczych derbów”, zaś w Gdańsku  przebudowana Lechia podejmować będzie jeszcze bardziej przemeblowaną Zawiszę. Sobotnie emocje w T-Mobile Ekstraklasie zakończy bardzo ciekawie zapowiadający się mecz we Wrocławiu, gdzie Śląsk podejmować Jagiellonię Białystok.

Idealna sobota według iGola:
15:30 Schalke 04 – Werder Brema
16:00 Barcelona – Malaga
18:00 Śląsk Wrocław – Jagiellonia Białystok
18:30 Manchester City – Newcastle
20:00 Atletico Madryt – Almeria

 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze