Sytuacja Mohameda Sissoko w Juventusie jest co najmniej trudna. Zarząd, na czele z Giuseppe Marottą, z chęcią pozbyłby się go, tym bardziej że klub z Turynu został ostatnio silnie wzmocniony w drugiej linii. Czy dla Sissoko znajdzie się miejsce?
W ostatnich dniach Malijczyk sam wypowiedział się na temat swojej przyszłości. Mówił przede wszystkim o swoim zdrowiu, nadwyrężanym w ostatnich latach przez ciągle nękające go kontuzje. – Czuję się dobrze, także jeśli chodzi o samopoczucie psychiczne. Operacja lewego kolana i rehabilitacja po niej w pełni się udały. W tej chwili moim celem jest dojście do pełni formy i dalszy rozwój mojej kariery – wyjaśnia Sissoko.
Sissoko nie omieszkał również skomentować plotek dotyczących jego odejścia z Juventusu. Do klubu dołączył ostatnio Michele Pazienza, a zarząd planuje sprowadzenie kolejnego defensywnego pomocnika. Nie wolno zapominać również o Felipe Melo, głównym konkurencie do miejsca w składzie „Starej Damy”. Malijski pomocnik nie wyklucza jednak swojego powrotu do Francji. Zainteresowanie Sissoko zgłaszać miały bowiem drużyny Paris Saint-Germain i Olympique Marsylia.
– Oba kluby mają duże ambicje i trenowane są przez osoby znające się na piłce. Nie zamierzam zamykać się na ich oferty. Na razie najważniejszy dla mnie jest powrót do formy. W piłce nożnej nigdy nie wiesz, co wydarzy się za kilka dni, ja także muszę zaczekać na to, co przyniosą nadchodzące chwile. W tej chwili pozostały mi wciąż dwa lata kontraktu. Nie mogę wchodzić tu w szczegóły, jedyne, co jest pewne, to, że nie jestem jeszcze trupem – powiedział zawodnik „Bianconerich”.
ja bym go widzial w ajaxie
Ktosiu powyżej...NIE PODSZYWAJ SIĘ Z ŁASKI SWOJEJ
POD MOJĄ OSOBĘ!!!
Ja bym go wdział z powrotem a Anfield Road :D
Przydalby się... i tak przeciętnemu już L.F.C.
Rosenborg - To jest klub dla niego
Dawac z nim do polskiej ekstraklasy :-D
Ja bym go w śląsku widział.
do WKS