Doświadczony stoper Realu Madryt zdaje sobie sprawę, że popełnił wielki błąd, samowolnie opuszczając zgrupowanie reprezentacji Portugalii, ale jednocześnie nie kryje oburzenia zachowaniem Paulo Bento.
Niedawno informowaliśmy, ze Ricardo Carvalho bez pytania kogokolwiek o zgodę opuścił zgrupowanie, na co ostro zareagował trener Portugalczyków, zapewniając, że na byłego gracza Porto nie będzie już nigdy liczył.
Teraz głos w całej sprawie zabrał też główny bohater.
– Podczas treningu poczułem, że otoczenie nie traktuje mnie z należytym szacunkiem. Nie działałem zgodnie z jakimś planem, to była szybka decyzja. Poszedłem do szatni, wziąłem ubranie oraz torbę i skierowałem się do samochodu. Nie denerwowałem się. Nie rozmawiałem też z nikim, co uważam teraz za najpoważniejszy błąd – stwierdził stoper w wywiadzie dla portugalskiej telewizji, po czym wyjaśnił kulisy całej sytuacji, w którą, jak się okazuje, zamieszany był jego klubowy kolega. – To było niesprawiedliwe. Ciężko pracowałem na wszystkich treningach, a mój kolega [Pepe – dop. red.], który jeszcze wczoraj nie trenował, od razu wskoczył na moje miejsce w pierwszym składzie. Chciałem wyraźnie zaznaczyć, że absolutnie nie winię za tę sytuację Pepego. Winię tylko i wyłącznie selekcjonera – powiedział najstarszy zawodnik w kadrze Realu Madryt.
Odnosząc się do zarzutów Paulo Bento i oskarżeń o bycie dezerterem, Ricardo stwierdził: – Jeśli on do określenia mnie używa pojęcia militarnego, ja też mogę to zrobić. Mogę nazwać go najemnikiem, bo on pracuje za pieniądze, za nic mając miłość do kraju. Ja jestem tu ze względu na uczucie, jakim darzę Portugalię.
Hehe,bo piłkarzyki pewnie kasy nie dostają za grę
w reprach.Obrażona niunia
w reprach ? niunia ? bardzo dobre boki zrywać :)
Straszna zniewaga dla gwiazdeczki rozpocząć mecz od
ławki rezerwowych. Brak szacunku dla trenera (nawet
jakby był nim Boniek to trzeba znać swoje miejsce w
szeregu), sodówa już mu do łepetyny uderzyła.
Portugalczycy coś mają problem ze swoim ego bo
zachowują się jak bydło (Pepe, Mourinho, Carvalho,
kiedyś CR7)., brak pokory i obiektywizmu.
wchodzisz tu obrażasz kibiców i piłkarzy jak
zwykły patol z rynsztoka
Patol to cię w dupę zapina o poranku.... prawda w
oczy kole??? Za tą kasę co bierze za występy w
reprezentacji, Qrvalho powinien być w ogóle
wdzięczny że może ubierać koszulkę reprezentacji
Portugalii a nie jeszcze strzelać fochy.
zamkniesz sie tepaku,co ojciec nie dal ci
possac,ciekawe jak ty bys tam byl to po roku bys
gwiazdorzyl,gorzej niz oni wszyscy razem
wzieci,zaloze sie ze jestes nedznym kibicem farsy,bo
wymieniasz tylko pilkarzy realu!!!!!!Pilkarze barcy
to lalusie i panienki leca do sedziego odrazu,po
malutkim faulu i robia presje na niglupim sedziulku
zeby odrazu dawal czerwien,a sami pierwsi
prowokuja,ale przeciez oni sa nie tykalni!!!!!Prawda
ciebie w oczy kole ze tak jest!!!!!
Sorry ale z zerami nie gadam (kup sobie słownik
ortograficzny), widzę że boli 3-1 i 2-0- czytaj
totalny wpi***ol dla MU, fanboy united broni carvalho
hahhahahahahahah żałosny człowiek
widzę że bardzo cierpisz i masz złe doświadczenia
ale jak chcesz dam ci numer zadzwoń sobie z
zastrzeżonego ( bo inaczej ci odwagi nie starczy ) i
porozmawiamy po męsku . na te forum wchodzą młodzi
ludzie i mimo wszystko wyżej cie ceniłem od tego
małolata pitera 99 .
Mi wystarczy to forum by wyrazić swoją opinię, a
nie słyszałem by ktokolwiek z Barcelony czy innego
wielkiego klubu kiedykolwiek zdezerterował ze
zgrupowania swojej reprezentacji więc mam prawo
napisać że Carvalho zachował się jak szmata. Z
Realu tylko szanuję Ikera Casillasa i koniec tematu.
masz prawo mieć swoje zdanie ale ja guardioli nie
wyzywam za poparcie kataru a było by za co .
Chłopie weź oprzytomnij, ja piszę o nagannym
zachowaniu zawodników Realu Madryt a ty mi
wyjeżdżasz z Katarem... co ma piernik do wiatraka
**rwa???? Skoro rozmawiamy o piłkarzach to na **uj
mi przytaczasz Guardiolę???? Trzymaj się faktów i
wyciągaj wnioski bo nieudolnie zabierasz się za
obronę zawodników swojego ulubionego klubu.
przed kimś kto wyzywa nikogo nie będę bronił bo
na merytoryczną dyskusje w takim wypadku niema sensu
. nie obrażaj kibiców i piłkarzy a będzie ok .
jak coś dam ci ten numer to sobie wyjaśnimy pewne
rzeczy trochę ostrzej bo nie znasz mnie a wyzwałeś
tu kilka razy .
Wsadź se w dupę ten twój numer...
Próbujesz uchodzić za elokwentnego a ci to nie
wychodzi.Co do obrażania-takie zachowania należy
piętnować, kibice wasi o wiele gorzej obrażają
Barcę i jej dokonania niż ja więc morda w kubeł.
90 kg miał byś na klacie pajacyku jak byś się tak
odzywał leszczu i tyle
Tak na poważnie to ważę 88kg (masa plus mięśnie)
w bicepsie mam prawie 40 cm na siłowni na ławeczce
podniosłem 130kg, sportem zajmuje się od 9 lat
więc nie pyskuj...