Doświadczony obrońca „The Reds”, pomimo 33 lat na karku, wciąż czuje się młodo. W najbliższym czasie nie zamierza on rezygnować z futbolu.
Jamie Carragher na swoim koncie ma już ponad 650 występów. Jest to dość duża ilość, a dokładając do tego wiek, może się wydawać, iż nasycił się on już rozgrywkami na wysokim poziomie. Piłkarz nie skłania się jednak ku futbolowej emeryturze. Uważa on, że jest w stanie grać na tym pułapie przez jeszcze spory czas.
– Chcę grać dla Liverpoolu tak długo, jak tylko będę mógł. Przejrzałem trochę gazet po meczu z Chelsea i w jednej z nich nagłówek brzmiał „weteran Carragher” – powiedział obrońca. Czy to go zraziło? Absolutnie. Jak sam później wspomniał, będzie grał jeszcze co najmniej dwa i pół roku.
W tym sezonie piłkarz chce wspomóc swój klub w walce o miejsce w czołówce tabeli. W związku z tym Liverpool stanąłby przed szansą ponownej gry w europejskich pucharach. Oprócz tego pochwalił on jeszcze sprowadzonego niedawno z Newcastle Andy’ego Carrola. Jego zdaniem, młody Anglik w akcji sieje postrach wśród obrońców rywala.
![Spodek nie odleciał… ale było blisko! [KOMENTARZ]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2025/01/df2befa2220cda517a49a59da158b330-326x180-c-default.jpg)
