Obrońca Napoli wypowiedział się w kilku bardzo ważnych kwestiach związanymi z drużyną „Azzurrich”. Włoch chce, aby jego zespół ponownie zawitał w Champions League. Dodał również, że jest dumny z bycia częścią historii Napoli.
Zespół Napoli zacięcie rywalizuje o to, aby uplasować się na drugim miejscu w lidze i zakwalifikować do fazy grupowej Ligi Mistrzów. W niedzielę podopieczni Waltera Mazzarriego zmierzą się z ekipą Cagliari i podczas tych zawodów zamierzają zainkasować komplet punktów, by przybliżyć się do zrealizowania swojego celu. Obrońca Napoli Paolo Cannavaro zaznacza, że jego drużyna musi być mocno skoncentrowana i dać z siebie wszystko, by osiągnąć zamierzony cel. – Wiem, że to spotkanie będzie trudne z wielu powodów. Musimy być bardzo skoncentrowani, żeby wygrać, ale zdajemy sobie sprawę, że musimy dać z siebie wszystko w meczu przeciwko Cagliari – powiedział Cannavaro.
Włoch wyraził zadowolenie, że Napoli udało się zdobyć punkt w potyczce z Milanem. Jednak później dodał, że „Azzurri” mogli to spotkanie wygrać. – Przeciwko Milanowi zdobyliśmy kluczowy punkt. Mogliśmy to spotkanie wygrać i staraliśmy się tego dokonać. Jednakże jesteśmy zadowoleni z naszych wyników. Teraz musimy dalej podążać tą drogą, by awansować do przyszłorocznej Champions League. Zostało sześć spotkań do zakończenia rozgrywek, dlatego musimy dać z siebie wszystko – stwierdził piłkarz.
Piłkarz określił cel swojej drużyny na najbliższy czas. Włoch chce, aby Napoli ponownie zakwalifikowało się do Ligi Mistrzów. – Prezydent Napoli Aurelio De Laurentiis tworzy niezwykłą rzeczywistość. Do tej pory udało nam się prezentować na wysokim poziomie i graliśmy w europejskich pucharach. W przyszłym roku chcemy zagrać w Lidze Mistrzów – zaznacza Cannavaro.
Cannavaro nie ukrywał swojej radości z tego, że jest częścią historii swojego ukochanego klubu. Ma on również nadzieję, że jego przygoda z Napoli będzie trwała dłużej. – Jestem dumny z bycia częścią historii Napoli. Zawsze marzyłem o byciu symbolem mojej ulubionej drużyny. Jestem szczęśliwy w Napoli i pozostały mi jeszcze dwa lata kontraktu. Mam nadzieję, że pozostanę tutaj przez dłuższy czas – zakończył optymistycznie Włoch.
No Ale Jeśli Neapol Znowu Trafi Na Viktorię Pilzno
To Może Lepiej Gdyby Odpoczął Sobie Od Areny
Międzynarodowej A Jego Miejsce Zajęłaby Np ACF
Fiorentina Lub Lazio Rzym