Trener dzisiejszego rywala Realu Madryt, Jose Antonio Camacho, przyznał, że nie wie, na co stać Mourinho, ale życzy mu wszystkiego najlepszego.
Camacho jest wychowankiem Realu, grał w nim jako piłkarz przez niemal 17 lat. Dwukrotnie trenował też dorosłą drużynę z Madrytu. Teraz, jako szkoleniowiec Osasuny, wraca do swojego domu, na Santiago Bernabeu, by walczyć z drużyną swojego życia.
– Gra przeciwko Realowi Madryt jest zawsze niesamowicie trudna, ale od początku będziemy walczyli z myślą o zwycięstwie – powiedział Hiszpan.
Nie mogło zabraknąć pytań o Jose Mourinho.
– Trudno mi coś na ten temat powiedzieć. Przeprowadziłem już wiele rozmów o Mourinho, ale nie wiem, co jest w stanie osiągnąć w Madrycie. Mam jednak nadzieję, że uda mu się zbudować dobrą drużynę. To człowiek wielkiego charakteru.
Dla każdego piłkarza gra na Santiago Bernabeu to wielkie przeżycie. Jose Antonio Camacho ma podobne odczucia.
– To piękny stadion, bardzo atrakcyjny dla piłkarza. Ciągle mam z niego wiele wspaniałych wspomnień.