Marek Motyka pozytywnie ocenił grę Prejuce'a Nakoulmy podczas Pucharu Narodów Afryki. Reprezentant Burkina Faso zagrał 78 minut z Wybrzeżem Kości Słoniowej.
Drużyna Nakoulmy przegrała 0:2, jednak trzeba pamiętać, że Wybrzeże Kości Słoniowej to jeden z faworytów imprezy.
Motyka docenił silne strony zawodnika, jednocześnie mając nadzieję, że Nakoulma będzie w dobrej formie na wiosnę.
– Prejuce to bezwzględnie najszybszy napastnik w polskiej ekstraklasie. Jest bardzo silny i skuteczny w polu karnym, obrońcy nie zawsze sobie z nim radzą. Znam go od dawna i trochę żałuję, że za długo grał w Łęcznej. Gdyby wcześniej trafił do Zabrza, byłby jeszcze bardziej dojrzałym napastnikiem. Oglądałem go w meczu przeciwko naszpikowanej gwiazdami z najsilniejszych lig europejskich ekipie Wybrzeża Kości Słoniowej i wcale nie widziałem różnicy w umiejętnościach. Nakoluma bardzo wiele potrafi, jednak w tym meczu koledzy z drużyny nie zawsze dostrzegali go na skrzydle. Szkoda! W rundzie wiosennej z pewnością będzie ważnym ogniwem Górnika i powiększy swoje konto strzeleckie.
Burkina Faso rozegra jeszcze jedno spotkanie w Pucharze Narodów Afryki. Jej przeciwnikiem będzie Sudan. Reprezentacja, w której występuje Nakoulma, zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z zerowym dorobkiem punktowym.