Bruma: Zabrakło krycia i koncentracji


Nie milkną echa kolejnej straty punktów przez „The Blues”. Wczoraj Chelsea zaledwie zremisowała u siebie z Aston Villą 3:3. Dziś odnośnie do tego spotkania wypowiedział się zawodnik, który zawinił przy drugiej bramce, Jeffrey Bruma.


Udostępnij na Udostępnij na

Ów błąd Bruma popełnił w drugiej odsłonie tego meczu, kiedy to Emile Heskey wyprowadził gości na prowadzenie. Młody Holender przegrał główkowy pojedynek z doświadczonym Anglikiem i ten mógł cieszyć się z gola. – On jest bardzo silnym zawodnikiem. Oczywiste jest więc, że grając przeciwko niemu, nie wygrasz każdej górnej piłki. Nie możesz zawsze wychodzić naprzeciw niemu, ponieważ jest on zbyt silny – twierdzi Bruma.

 – Każdy wie, że gra w Anglii opiera się na sile i szybkości. Jeśli w danym meczu gra nie idzie, to w moment rywal jest w stanie cię zdominować. A co do wyniku w tym meczu, to cóż, stało się. W końcówce byliśmy stroną dominującą, zdobyliśmy bramkę dającą prowadzenie. Niestety, zabrakło koncentracji i krycia w doliczonym czasie gry i mecz zakończył się remisem – dodał Holender.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze