Agent Waleriego Bożinowa, napastnika Sportingu Lizbona, przyznał, że jego klient jest otwarty na propozycje powrotu do Włoch. Zawodnik wypadł z łask działaczy, trenera oraz kibiców „Lwów” po incydencie, jaki miał miejsce w meczu z Moreirense.
We wspomnianym spotkaniu Bułgar w doliczonym czasie gry postanowił sam wykonać rzut karny, co zazwyczaj należy do obowiązków Matiasa Fernandeza. Spowodowało to przepychanki wśród zawodników Sportingu, a na domiar złego „jedenastka” nie została wykorzystana.
W efekcie zawodnik został natychmiast wygwizdany przez kibiców, a przez klub dyscyplinarnie zawieszony. Były piłkarz m.in. Manchesteru City, Juventusu czy Parmy jest teraz łączony z wypożyczeniem do innego klubu, a jego agent, Gerry Palomba, potwierdza, że jest wiele drużyn z całej Europy, które chciałyby wzmocnić skład Bożinowem.
Jedną z opcji jest powrót piłkarza do Serie A, gdzie ma już wyrobioną markę. Podobno 25-latkiem interesują się Lecce i Fiorentina. Możliwość wypożyczenia potwierdza Palomba.
– Mogę potwierdzić, że Sporting ma zamiar wypożyczyć Waleriego do końca sezonu. Zespół ma żal o tę sytuację z niewykorzystanym rzutem karnym. Lecce, Fiorentina? Jest wiele zainteresowanych klubów, na przykład ze Szwajcarii, Ukrainy, czy Hiszpanii. Nie kontaktowaliśmy się z Fiorentiną, ale mój klient byłby zadowolony z powrotu do Włoch. Problemem może być jego wynagrodzenie.
Bożinow jest 35-krotnym reprezentantem swojego kraju. W barwach drużyny narodowej zdobył siedem bramek. W bieżącym sezonie, który jest jego pierwszym na portugalskich boiskach, piłkarz zdołał zagrać ogółem w 16 meczach, w których zaliczył zaledwie trzy trafienia.