Niedawno mówiło się o definitywnym odejściu Boruca z Glasgow. Szkockie gazety pisały o tym, że czas Artura na Celtic Park dobiegł końca. Teraz w klubie pracuje nowy szkoleniowiec i pozycja Artura nieco się zmieniła…
Nowym trenerem klubu został były szkoleniowiec West Bromwich Albion – Tony Mowbray. Zastąpił on Gordona Strachana, który opuścił klub po tym, jak Celtic nie zdołał zdobyć Mistrzostwa Szkocji na rzecz Glasgow Rangers. Mowbray mówi, że nie widzi przeszkód, aby chimeryczny Boruc nadal strzegł bramki Celtiku, lecz musi pokazać, że nadal na to zasługuje.
– Jeśli chce zostać, musi się o to postarać. Słyszałem o wszystkich aferach związanych z jego osobą, które miały miejsce w zeszłym sezonie. Teraz, kiedy mogę z nim porozmawiać, wiem jaki Artur jest naprawdę. Boruc jest świetnym bramkarzem, który powoli wraca do wysokiej formy. Musi być świadomy tego, że jeśli chce grać w najlepszych europejskich zespołach, musi ustabilizować formę i udowodnić, że jest bardzo wartościowym golkiperem – mówi Mowbray.