Mecz Hannoveru 96 z Borussią Dortmund zakończył się fatalnie dla Jakuba Błaszczykowskiego. Kapitan reprezentacji Polski opuścił boisko jeszcze w pierwszej połowie, wyraźnie utykając, a pierwsze badania wykazały, że nie zagra przez kilka najbliższych tygodni.
Informacja o kontuzji pojawiła się na profilu piłkarza w serwisie Facebook, w którym czytamy:
Aktualna diagnoza: uszkodzenie więzozrostu strzałkowo-piszczelowego.
Błaszczykowski ma przejść dokładne badania w poniedziałek w Dortmundzie, ale już wiadomo, że jego występy w najbliższych kilku tygodniach są wykluczone. Oznacza to, że piłkarz nie zagra w meczach reprezentacji z RPA i Anglią, a także w spotkaniach klubowych – z Schalke i Realem Madryt.
W tym sezonie Błaszczykowski należy do najlepszych zawodników Borussii – w dotychczas rozegranych spotkaniach w Bundeslidze trafił do siatki trzykrotnie i zaliczył też trzy asysty.
Nie zazdroszczę trenerowi: w meczu z Anglią nie
zagra ani Szczęsny czy Tytoń (może zagra może
nie) a teraz jeszcze siła napędowa polskiej kadry.
Dokładając do tego "odwieczne" problemy z obroną i
środkiem pola to remis będzie gigantycznym
sukcesem. Trzeba trzymać kciuki żeby Lewandowskiemu
i Sobiechowi nic się nie stało chociaż zważywszy
na to, że nie będzie komu ich obsługiwać
(kontuzja Błaszczykowskiego) to czarno to widzę...
dawac do kadry Koseckiego i Żyro ,kapitalnie gra
szczegolnie Kosecki,walczy do upadlego i nie
odpuszcza ani na krok ,ma checi do gry
Nie wiem czy same chęci wystarczą, ale oby się
przydali reprezentacji. Bezsprzecznie lukę po
Błaszczykowskim będzie ciężko uzupełnić: bo kto
miałby to być? Za granicą nie ma drugiego
Błaszczykowskiego a w kraju też o to ciężko:
Żyro pamiętam to gra na lewym skrzydle (choć może
jakieś hazardowe wyjście byłoby najlepsze dla
Fornalika), trudny orzech do zgryzienia: może
weźmie Marka Zieńczuka z Ruchu Chorzów (też gra
zazwyczaj z lewej strony, ale bywało że i po prawej
sobie radził)? Szkoda, że nie znaturalizowano
Radovica
Nie wiem czy same chęci wystarczą, ale oby się
przydali reprezentacji. Bezsprzecznie lukę po
Błaszczykowskim będzie ciężko uzupełnić: bo kto
miałby to być? Za granicą nie ma drugiego
Błaszczykowskiego a w kraju też o to ciężko:
Żyro pamiętam to gra na lewym skrzydle (choć może
jakieś hazardowe wyjście byłoby najlepsze dla
Fornalika), trudny orzech do zgryzienia: może
weźmie Marka Zieńczuka z Ruchu Chorzów (też gra
zazwyczaj z lewej strony, ale bywało że i po prawej
sobie radził)? Szkoda, że nie znaturalizowano
Radovica
Kurde akurat teraz...
Teraz Fornalik musi pokombinować z ustawieniem :/
Pomocników Polska ma dużo, ale brak Kuby to brak
75% siły reprezentacji. Można by dać w jego
miejsce Grosickiego.