Biblioteczka iGola #9: Wojciech Hadaj i jego Legia


Jaka jest książka byłego spikera Legii?

19 czerwca 2019 Biblioteczka iGola #9: Wojciech Hadaj i jego Legia

Książki o klubach piłkarskich to w większości przypadków reportaże o historii danej drużyny lub o jakiejś ważnej historii związanej z daną drużyną. „Moja Legia” Wojciecha Hadaja to coś innego, to coś jak połączenie autobiografii z reportażem o klubie i to jest mocna strona tej książki.


Udostępnij na Udostępnij na

To historia przejścia od kibica do pracownika klubu i 23 lat spędzonych przez legendarnego spikera w klubie. Hadaj zaprasza nas za kulisy Legii i rozlicza piłkarzy, trenerów, prezesów oraz zwykłych pracowników, przy okazji chwaląc ich, rzecz jasna, gdy trzeba. Ta książka ma jednak swoje wady, które niekiedy utrudniają czytanie i sprawiają, że człowiek traci ochotę do dalszego poznawania historii.

Wady książki

Czytając to dzieło momentami można odnieść wrażenie, że nie doczekało się ono żadnej korekty. Błędy składniowe, literówki i błędy językowe rażą po oczach. Czytając tę książkę nie dałem rady przeczytać naraz więcej niż 25 stron, po których musiałem odpoczywać. Powodem były właśnie błędy, które nie przystoją dziennikarzowi (a tymże jest Hadaj z wykształcenia). Duża część książki mija się z zasadami języka polskiego, ale to nie jedyny problem. Jak przyznawał autor w wywiadach po jej premierze, część książki została wycięta przez wydawcę.

Do swego rodzaju wad można zaliczyć również niezbyt dobrze złożoną kompozycje tekstu. Momentami bowiem Hadaj zaczyna pisać o jednej rzeczy, by po chwili zacząć skakać po innych tematach. To jednak tyle jeśli chodzi o wady tej książki, pora przejść do jej treści i kilku zalet.

Pierwsza tego typu

Pozycji o klubach piłkarskich już na rynku polskim mieliśmy kilka. Można wymienić chociażby książkę Pawła Czado o Górniku Zabrze, Mateusza Migi o Wiśle Kraków, Krzysztofa Uflanda o Pogoni Szczecin czy Marka Wawrzynowskiego o Widzewie Łódź. Ta jednak jest wyjątkowa. Nie jest to bowiem książka stricte o historii klubu, a bardziej subiektywny przegląd wydarzeń w klubie przez czas pracy w nim Hadaja. Jest też wyjątkowa z innego względu. To książka, która bowiem przez długi czas skupia się nie na piłkarzach czy meczach, a na tym jak wygląda praca zwykłych pracowników klubu piłkarskiego.

Historie tych pracowników opisuje na różny sposób. Szczegółowo pisze o swoim podejściu do prezesów i dyrektorów klubu oraz o tym, jacy to ludzie. Nie o wszystkich osobach jednak pisze imionami i nazwiskami. W przypadku pracowników opisuje też bowiem romanse między pracownikami, pisząc w tym przypadku on/ona. Gdy pisze o ludziach, co do których miał jakieś większe „ale”, którzy nie przykładali się do pracy w Legii, używa pseudonimów, pisząc w taki sposób, że o tym, o kogo chodzi, mogą domyśleć się tylko osoby pracujące w klubie.

Zdanie Hadaja

Autor jeden z rozdziałów poświęca piłkarzom i trenerom pracującym w klubie. Wyraża w nim to, co o nich sądzi, pokazuje ich blaski i cienie. Pisze o tym, jak gros zawodników traktował pracowników i kibiców oraz o gorszych cechach charakterów zawodników, takich jak seksoholizm, alkoholizm, czy uzależnienie od hazardu. Nie rzuca co prawda nazwiskami (chyba że mowa o znanych przypadkach takich jak Kamil Grosicki), lecz pisze tak, że w niektórych fragmentach można domyślić się, o kogo chodzi.

Ciekawie pisze on o Brazylijczykach, którzy grali w Legii. Pokazał piłkarzy tego kraju jako próżnych i goniących za pieniądzem. Dodatkowo podał informacje o różnych dyscyplinarnych problemach piłkarzy z tego kraju.

Hadaj przedstawia piłkarzy jako gnuśnych, próżnych, goniących za pieniądzem, patrzących na wszystkich z góry snobów. Dodatkowo obok wyrażania swojej dezaprobaty, ukazuje kibicom prawdę na temat ich idoli. Prawdę często bardzo bolesną. Jednak są też piłkarze których chwali jako ludzi oraz jako Legionistów.

Jak wygląda praca spikera?

To chyba najciekawsze w tej książce, Wojciech Hadaj z bliska ukazuje to, jak wygląda praca spikera w takim klubie jak Legia Warszawa. Oczywiście jak wiadomo dobrze, styl Hadaja różnił się zdecydowanie od stylu pracy jego kolegów po fachu z innych drużyn. Jednak w tej książce mamy ukazane blaski i cienie pracy spikera. Autor pisze o tym, jak był traktowany przez swój styl prowadzenia spotkań, co mu zarzucano, jak traktowali go ludzie z PZPN-u.

Podsumowanie

To książka o wielkiej miłości do klubu, o tym jak wygląda klub od środka oraz o wszystkim co z tym klubem związane – od szatni, przez biura pracowników po trybuny. To książka o Legii, ale przeczytać powinni ją nie tylko kibice stołecznego klubu, ale też ludzie z innych miast. Bo w rzeczywistości jest to opowieść futbolowego romantyka o tym, jak wygląda dzisiejszy futbol. „Moja Legia” nie jest dziełem wybitnym, ale takim, które na pewno zwraca uwagę na parę problemów w świecie futbolu. Gdybym miał wystawić tej książce ocenę, byłoby to solidne 3+.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze