– Trudno powiedzieć, który z pozostałych do końca meczów będzie najtrudniejszy. Każdy będzie trudny. I każdy inny – powiedział Henning Berg na przedmeczowej konferencji prasowej. W niedzielę Legia zagra w Zabrzu z Górnikiem.
– Musimy bardzo dobrze przygotować się do wszystkich spotkań. Mecz z Wisłą nam wyszedł. Z Górnikiem ostatnio osiągnęliśmy bardzo korzystny rezultat, ale nie ma gwarancji, że znowu się uda. Nawet jeżeli znowu wygramy, to w naszej sytuacji nic się nie zmieni. Zostaną do rozegrania trzy spotkania. Jeżeli Lech będzie nadal wygrywać, to kto zostanie mistrzem rozstrzygnie się dopiero w końcówce sezonu. Musimy koncentrować się wyłącznie na własnej drużynie i nadal się rozwijać – mówił norweski szkoleniowiec.
Przed niedzielnym meczem niewiele zmieniło się w sytuacji kadrowej „Legionistów”. Nadal niezdolni do gry są Jakub Kosecki i Guilherme. Natomiast Orlando Sa jest już do dyspozycji Berga.
Najtrudniejszy mecz to ten z hanysami teraz bo oni
się zepną.