Jednostronne widowisko na Allianz Arena


Bayern rozgromił Borussię

31 marca 2018 Jednostronne widowisko na Allianz Arena

31 marca o godzinie 18:30 na Allianz Arena odbyło się szlagierowe spotkanie w ramach 28. kolejki Bundesligi. Bayern Monachium podejmował Borussię Dortmund. Mecz zakończył się gładkim zwycięstwem Bawarczyków 6:0.


Udostępnij na Udostępnij na

Lany poniedziałek w Wielką Sobotę

Bawarczycy od początku kontrolowali spotkanie, nie pozwalając na zbyt wiele piłkarzom Borussii. Znakomity występ zaliczył Robert Lewandowski. Polak otworzył wynik, wykorzystując prostopadłe podanie Thomasa Muellera i stanął oko w oko z Buerkim. Piłka po jego strzale zatrzepotała w siatce gości. Zawodnicy Borussii nie odpuszczali. Wysokim pressingiem próbowali szybko odebrać piłkę Bawarczykom. Pierwsza połowa stała jednak pod znakiem absolutnej dominacji podopiecznych Juppa Heynckesa. Szybko przeprowadzona przez Petera Stoegera zmiana Gonzalo Castro, który zawinił przy stracie trzeciego gola, najlepiej obrazowała postawę dortmundczyków w tej części spotkania. Piłkarze Borussii przebijali się w niedokładności swoich podań, a zawodnicy Bayernu swobodnie konstruowali kolejne ataki.

Go, go Power Rangers… Lewandowski

Tuż przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę na listę strzelców ponownie wpisał się napastnik reprezentacji Polski, a asystował mu Franck Ribéry. Do przerwy Bawarczycy prowadzili 5:0, a oprócz Lewandowskiego po jednym golu dorzucili James Rodriguez, Thomas Mueller oraz Franck Ribéry.

Pierwsze 45 minut zostało zdominowane przez Bayern. Piłkarze Borussii zupełnie nie radzili sobie ze świetnie dysponowanymi zawodnikami gospodarzy.

Druga część spotkania dostarczyła kibicom znacznie mniej emocji. Dużo niedokładności z obu stron sprawiło, że więcej było ostrych zagrań aniżeli akcji podbramkowych. Piłkarze Bayernu wyglądali na zadowolonych z wyniku. Tempo gry spadło, a monachijczycy starali się spokojnie kontrolować przebieg meczu. Zawodnicy Borussii, jeśli już doszli do głosu, rozbijali się o mur stworzony przez defensywę gospodarzy. Nieliczne ataki gości kończyły się strzałem w słupek w wykonaniu Mario Goetze, zbyt słabym strzałem Łukasza Piszczka, bądź niewykorzystaną okazją sam na sam z Ulreichem, kiedy to szarżował rezerwowy Phillip.

W 87. minucie hat-tricka zapewnił sobie Robert Lewandowski. Podaniem na czwarty metr przed bramką Buerkiego obsłużył go Joshua Kimmich, a polski snajper pewnie umieścił piłkę w siatce.

Bayern Monachium zagrał dziś znakomity mecz na tle Borussii Dortmund i jest o krok od obrony mistrzowskiego tytułu.

Dortmundczykom pozostaje dogłębna analiza tego, co stało się na Allianz Arena, i wyciągnięcie wniosków przed następnymi spotkaniami. Wciąż bowiem liczą się w walce o drugie miejsce na koniec sezonu. Sam mecz z pewnością nie rozczarował. Bawarczycy byli dziś surowym nauczycielem dla zespołu z Signal Iduna Park.

W następnej kolejce Bayern Monachium zmierzy się na wyjeździe z Augsburgiem. Dortmundczyków czeka domowe spotkanie z VfB Stuttgart, w barwach którego występuje Marcin Kamiński.

***

Bayern Monachium – Borussia Dortmund 6:0 (5:0)

Bramki: Lewandowski (5., 44., 87.), Rodriguez (14.), Mueller (23.), Ribery (45.)

Komentarze
Borys (gość) - 7 lat temu

Brawo Lewy i spółka.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze