Reprezentacja Polski dzięki wygranej 4:1 z Andorą zapewniła sobie udział w barażach do mistrzostw świata 2022. Pomimo tego mecz z Węgrami nie będzie spotkaniem o pietruszkę czy uścisk dłoni prezesa, ale o rozstawienie w meczach barażowych.
Kto zagra w barażach? Zasady baraży
Do baraży o awans do przyszłorocznych mistrzostw świata awansuje łącznie dwanaście zespołów. Dziesięć z nich to reprezentacje, które zajmą w swoich grupach eliminacyjnych drugie miejsce. Pozostała dwójka to zwycięzcy grup w Lidze Narodów, którzy nie zapewnili sobie awansu do imprezy przez bezpośredni awans lub baraże. Konkretniej będą to Walia oraz Austria. Mamy już komplet.
Ze wszystkich dwunastu reprezentacji sześć najlepszych (według klasyfikacji z drugich miejsc w grupie) zostanie rozstawionych. Oznacza to, że do nich losowani będą rywale oraz staną się one gospodarzami półfinału. Dzięki temu reprezentacja Polski na początku może uniknąć teoretycznie najtrudniejszych przeciwników. Jeśli chcemy awansować na mundial w Katarze, jest to tylko odwlekanie nieuniknionego, ostatecznie bowiem i tak będziemy musieli zmierzyć się z tymi reprezentacjami w meczu finałowym.
Tym razem oprócz tego, że baraże rozegrane zostaną w formie półfinału i finału, nie będzie meczów rewanżowych. Tylko jedno spotkanie zdecyduje o tym, która reprezentacja awansuje do finału, a później na mistrzostwa świata. Gospodarze finału zostaną dobrani drogą losowania.
Półfinały odbędą się 24 i 25 marca, a finały 28 oraz 29 dnia tego samego miesiąca.
Aktualna klasyfikacja reprezentacji z drugiego miejsca
Dodajmy, że część reprezentacji w tej tabeli rozegrała o dwa spotkania mniej, niż pokazuje to rzeczywistość. Wszystko spowodowane jest tym, że punkty z ostatnią drużyną w grupach sześciozespołowych nie są liczone. Jako przykład weźmiemy Polskę, która w powyższej klasyfikacji ma 14, a nie 20 oczek, ponieważ odliczono sześć punktów, które nasza reprezentacja zdobyła z San Marino.
Z kim zagramy?
Jeśli reprezentacja Polski utrzyma się w czołowej szóstce powyżej tabeli, to drogą losowania może trafić na: Austrię, Walię, Czechy, Norwegię, Finlandię lub Macedonię Północną. Oczywiście na tę chwilę, ponieważ kolejność zespołów może ulec zmianie, a w najgorszym wariancie Polska może wypaść z miejsc premiowanych rozstawieniem. Aby tak się nie stało, przy korzystnych wynikach innych spotkań wystarczy remis z Węgrami.
Z tego, co widzę, nawet remis z Wegrami niemal na pewno da nam rozstawienie. Wystarczy, że zostanie spełniony choć jeden z kilku warunków, np. Hiszpania wygra u siebie ze Szwecją lub Szkocja nie pokona Danii lub Walia nie wygra z Belgią lub jeszcze parę innych opcji. Jest git.
— Przemek Langier (@plangier) November 13, 2021
Losowanie przeciwnika reprezentacji Polski już 26 listopada o godzinie 17:00.
Bardzo fajne! Pozdrawiam z rodzinką.