AS Roma sezon 2018/2019 może uznać za nieudany. Ekipa z Wiecznego Miasta ukończyła kampanię na dopiero 6. lokacie i w kolejnym sezonie zagra w rozgrywkach Ligi Europy. Z klubem pożegnały się dwie ikony, Daniele De Rossi i Francesco Totti. Szczególnie wiele kontrowersji wzbudził sposób pożegnania obydwóch legend. De Rossi został wręcz pogoniony z klubu przez amerykańskich właścicieli, a Totti na konferencji nie zostawił na Amerykanach suchej nitki.
Jednak jak się okazało, te wydarzenia były początkiem kolejnych złych informacji dla sympatyków Romy. Klub na rzecz Napoli opuścił najlepszy w ostatnich latach stoper rzymian, Kostas Manolas. Kiedy rywale w walce o czołowe lokaty się wzmacniają, to Roma z każdym dniem staje się coraz słabsza. Jaka jest obecna sytuacja drużyny z Wiecznego Miasta i co spowodowało obniżenie lotów zarówno sportowych, jak i wizerunkowych?
Ruchy transferowe
Po zakończeniu sezonu 2018/2019 AS Roma dokonała kilku transakcji do klubu, jak i poza klub. Na Stadio Olimpico w rozliczeniu za kolejno Kostasa Manolasa i Lucę Pellegriniego trafili Amadou Diawara i Leonardo Spinazzola.
264/420 – Since they both play in Serie A (2014-15), Koulibaly and Manolas have respectively won 264 tackles and 420 aerial duels: more than any other defender in the top-flight in this period. Complementary. pic.twitter.com/AEGQ6NtX6K
— OptaPaolo (@OptaPaolo) July 1, 2019
Obydwa ruchy spotkały się z małą dawką krytyki ze strony kibiców. Grek był w ostatnich latach filarem defensywy „Giallorossich” i zdecydowanie najpewniejszym punktem, natomiast Pellegrini na wypożyczeniu w Cagliari wyrósł na bardzo solidnego lewego obrońcę. Dodatkowo Luca jest wychowankiem Romy i jedną z największych perełek akademii. Co gorsza rzymianie dopłacili za oddanie Pellegriniego na rzecz Spinazzoli, co wywołało jeszcze większy absmak. Jest to też jasny sygnał, że będąc wychowankiem możesz prędzej liczyć na to, że zostaniesz spieniężony, niż wystawiony w pierwszym składzie.
Luca Pellegrini "From today I will start a new path which I will take on with the utmost enthusiasm like I've always done in the past. I am honored to be part of the most decorated club in Italy & one of the most decorated in the world. I can't wait to start this new adventure." pic.twitter.com/z6KJvFNTly
— Tarek Khatib (@ADP1113) July 1, 2019
Ostatnio głośnym tematem w mediach było możliwe przejście do Romy Nicolo Barelli. Pomocnik Cagliari jest jedną z największych nadziei młodego pokolenia we Włoszech. Jednak zdaniem mediów Nicolo jest zdecydowany na przenosiny do Interu i lada moment transakcja zostanie dopięta. Nie cichną też plotki o kolejnych transferach z klubu. Od kilku tygodni gorącym tematem jest przejście El Shaarawy’ego do Chin i Edina Dżeko do Interu. Ostatnimi czasy niemieckie media coraz głośniej mówią o tym, że Borussia Dortmund jest poważnie zainteresowana Patrickiem Schickiem. Odejście Czecha patrząc na jego dyspozycję w Rzymie, byłoby dla klubu bardzo dobre, ale transfer Włocha i Bośniaka byłby bolesnym ciosem. Ten duet w ostatnich latach dawał dużo jakości z przodu i gwarantowali kilkadziesiąt bramek w sezonie.
Shanghai Shenhua złożyło ofertę Romie za Stephana El Shaarawy'ego. Jak piszą rzymskie media, transfer warty 18 mln euro (Roma chciała 20 mln) jest już w trakcie finalizacji.
Sympatycznego "il Faraone" czeka ogromna podwyżka – z obecnych 2 mln do 13 mln za sezon.#włoskarobota pic.twitter.com/kx8oHSSv3Z
— Wilku (@Wilku_ASR) June 25, 2019
Kadra
Sytuacja kadrowa Romy nie wygląda kolorowo. W klubie wciąż są dziury na kilku pozycjach, a budżet ze względu na Finansowe Fair Play trzeba ciąć. AS Roma kadrowo na tle czołówki wypada bardzo słabo i ciężko znaleźć coś pozytywnego.
Najbardziej na tę chwilę kuleje formacja defensywna. Między słupkami mogą stanąć fatalny w ostatnim sezonie Robin Olsen, bądź 36-letni Antonio Mirante. Doświadczony Włoch mimo tego, że 3 lata temu miał problemy z sercem wrócił na wysoki poziom i ostatni sezon w barwach „Giallorossich” może zaliczyć do udanych. Najbardziej kibice zapamiętają mecz z Juventusem w końcówce sezonu, kiedy to Mirante wyczyniał cuda w bramce. Jeżeli na Stadio Olimpico nie trafi żaden bramkarz Mirante najprawdopodobniej będzie numerem jeden. Jednak najgorzej wygląda sytuacja na pozycji stopera. Z klubem łączony jest Gianluca Mancini, który w obecnej sytuacji byłby zbawieniem. W kadrze Romy są tylko Juan Jesus, Federico Fazio i Ivan Marcano, którzy są po bardzo słabym sezonie. Dodatkowo Marcano zdaniem mediów jest o krok od powrotu do FC Porto. Po utracie Manolasa rzymianie potrzebują stopera, który da dużo jakości i spokoju w formacji defensywnej. Elektryczny duet Jesus-Fazio nie gwarantuje tego pod żadnym względem.
https://twitter.com/TheMilanBible/status/1145801287197503488
Najlepiej wygląda środek pola. Pellegrini, Diawara i Zaniolo to bardzo młody tercet, który będzie rósł z każdym meczem. Pellegrini i Zaniolo w minionym sezonie byli jasnym punktem Romy, która dołowała i nie wywalczyła miejsca w TOP 4. Nicolo na początku roku w pojedynkę ciągnął Romę i wyrósł na jedno z największych odkryć sezonu. W naszym podsumowaniu sezonu zajął drugie miejsce w kategorii „odkrycie sezonu”.
Atmosfera wokół klubu
Atmosfera wokół klubu w ostatnich tygodniach jest bardzo słaba. Głównym czynnikiem takiej, a nie innej sytuacji jest odejście Francesco Tottiego i Daniele De Rossiego. Odejście obu Panów pozostawiło spory niesmak, zwłaszcza sposób w jaki ich pożegnano.
Francesco Totti wytoczył ciężkie działa na swojej pożegnalnej konferencji:
"Ludzie mówili mi, że byłem ciężarem zarówno w roli piłkarza, jak i dyrektora. Teraz odejście z klubu boli bardziej niż wtedy, gdy kończyłem karierę piłkarską. To tak, jakbym opuszczał matkę".
— Dominik Guziak (@dominik_guziak) June 17, 2019
Konferencja Francesco Tottiego otworzyła oczy wielu kibicom na to jak źle zarządzana jest drużyna z Wiecznego Miasta. Francesco odpiął wrotki i otwarcie zaatakował amerykańskich właścicieli. AS Roma w oczach wielu kibiców stała się sztucznym tworem, który przez Pallotte i spółkę jest traktowany jako maszynka do zarabiania. Właściciel bardzo rzadko bywa w Rzymie i dowodzi klubem z Bostonu. Włosi czują, że James nie jest w żadnym stopniu przywiązany do klubu i coraz głośniej dają znać o swoim niezadowoleniu. Pallotta wyrósł na wroga numer jeden i jego związek z Romą stał się na tyle toksyczny, że tej relacji już się nie naprawi. Jedyną nadzieją dla fanów „Giallorossich” jest sprzedaż klubu.
Paulo Fonseca
Były menedżer Szachtara Donieck pod koniec czerwca został pierwszym Portugalczykiem w historii, który obejmie AS Romę. Dla Paulo będzie to pierwsza styczność z klubem z TOP 5, jednak nie oznacza to, że do stolicy Włoch trafił amator.
Portugalczyk urodzony w Mozambiku w ostatnich latach wzniósł Szachtar na bardzo wysoki poziom i walczył jak równy z równym z lepszymi zespołami w Lidze Mistrzów. Fonseca w poprzednich klubach zasłynął ze świetnej organizacji taktycznej i defensywnej. Jego kluby stawały się najbardziej szczelnymi obronami w lidze. Jednak powtórzenie tego wyczynu z Romą będzie bardzo trudne. „Giallorossi” w obecnym kształcie na papierze mają bardzo słabą obronę, której niedoskonałości ciężko będzie zakryć ułożeniem taktycznym.
Fonseca tym ruchem ryzykuje swoją reputację w Europie, zwłaszcza że z Romy ciężko będzie coś wycisnąć. Rywale wciąż się zbroją, a rzymianie są jedną wielką niewiadomą. Wedle włoskich mediów Paulo liczył się z odejściem Manolasa i to dzięki jego ingerencji do klubu trafił Diawara. Fonseca polował od momentu przyjścia do Romy na Gwinejczyka, który może grać na „szóstce”, jak i na „ósemce”. Zobaczymy jak Paulo ułoży AS Romę i czy stołeczni pomimo zawirowań będą się liczyć w walce o europejskie puchary.
Pozytywna akcja
AS Roma ostatnio ogłosił bardzo pozytywną akcję. Włoska ekipa przy każdym filmiku z ogłoszeniem transferu po drugiej stronie ekranu pokazuje zdjęcia i dane zaginionych dzieci. Akcja ma na celu wsparcie rodzin zaginionych i pomoc w odnalezieniu młodych osób.
Official: Leonardo Spinazzola is now a Roma player.
This summer #ASRoma will use each transfer announcement video on social media to help raise awareness about the search for missing children globally.
@MissingKids ❤️ @telefonoazzurro pic.twitter.com/sy9GheDhsg
— AS Roma English (@ASRomaEN) June 30, 2019
Klub organizuje akcję we współpracy z Telefon Azzuro, czyli włoską linią telefoniczną zajmującą się sprawami zaginionych oraz Narodowym Centrum ds. Zaginionych i Wykorzystywanych Dzieci w USA. Inspiracją była piosenka „Runaway Train” w której teledysku przedstawiano zdjęcia i dane poszukiwanych. Trzeba przyznać, że jest to kolejny niekonwencjonalny manewr Romy w social mediach, jednak zrobiony w szczytnym celu. Pomysł podłapała też Cracovia. Oby jak najwięcej takich akcji!