Tylko testy medyczne dzielą Grzegorza Krychowiaka od nowej drużyny. Były reprezentant Polski ma trafić na Cypr, do ekipy, która w przeszłości stanowiła o sile tego regionu. Anorthosis Famagusta to trzeci najbardziej utytułowany klub w kraju, choć obecnie pogrążony w lekkim kryzysie. Przedstawiamy najważniejsze fakty dotyczące ekipy z Larnaki.
Długo trwała transferowa saga z udziałem byłego reprezentanta Polski. Grzegorz Krychowiak jest już tylko o włos od podpisania umowy z nowym klubem. 34-latek wraca po dwóch latach do Europy, a trafia do nieoczywistego klubu. Jego nowym domem będzie Larnaka, a siedzibę ma tam Anorthosis Famagusta. Jak silny jest to klub w skali cypryjskiej? I czego można się po nim spodziewać?
Η Ανόρθωσις Αμμοχώστου ανακοινώνει την κατ' αρχήν συμφωνία της με τον ποδοσφαιριστή Grzegorz Krychowiak. Η συμφωνία θα ενεργοποιηθεί μετά τις ιατρικές εξετάσεις. pic.twitter.com/vb3iywm6g8
— Anorthosis Famagusta FC (@anorthosisfc) September 26, 2024
Zasłużony klub w kryzysie
Jeszcze kilka lat temu Anorthosis Famagusta uchodził za czołowy klub ligi cypryjskiej. Jeżeli przypatrzeć się jego grze kilka sezonów wstecz, to ekipa z Larnaki potrafiła się zawiesić w najlepszej czwórce. Dwa ostatnie lata to jednak pasmo rozczarowań, bo nie można inaczej nazwać zakończenia sezonu na 9. i 6. miejscu. Obecnie też dość średnio wygląda „Stara Dama”, bo po czterech meczach obecnej kampanii ma na swoim koncie zwycięstwo, remis i dwie porażki. To w sumie daje jej zaledwie 10. miejsce w lidze.
Grzegorz Krychowiak trafia do znanego cypryjskiego klubu, ale obecnie daleko mu do lat świetności. Anorthosis jest w kryzysie i chciałby wreszcie zakotwiczyć się w ligowej czołówce. W Larnace nikt nie myśli o tym, żeby walczyć o mistrzostwo. Kibice ostatni raz mogli świętować tytuł mistrzowski w 2008 roku. Dlatego teraz trzeba zejść na ziemię i dla takiego klubu celem minimum jest wywalczenie miejsca w grupie mistrzowskiej, a gra w eliminacjach do europejskich pucharów byłaby dobrym zakończeniem rozgrywek.
Zwłaszcza że jeszcze trzy lata temu ta ekipa grała w fazie grupowej Ligi Konferencji. Klub ma potencjał na to, aby wrócić do gry w Europie, ale w pierwszej kolejności musi wyjść z dwuletniego kryzysu.
Totalna przebudowa w Larnace
Śledząc kadrę nowego klubu Krychowiaka, trudno znaleźć w niej znane nazwiska. Jak to w klubach z Cypru, mamy dość sporo zagranicznych piłkarzy, a wśród nich są dwa ciekawe nazwiska. Pierwsze to Sergio Conceicao, które zapewne kojarzy się z byłym utytułowanym piłkarzem, a obecnie trenerem. To do końca nie jest przypadek, bo ten Conceicao to syn znanego byłego zawodnika. Jednak jego umiejętności nie dorównały ojcu, więc od paru lat grał w słabszych klubach, a latem trafił na Cypr. Drugie to Charly Musonda Jr, który dawniej uchodził za wielki talent. Był w akademii Chelsea, ale po latach wypożyczeń jego umiejętności pikowały w dół. Rok temu trafił do Anorthosisu i na razie nie podbił ligi cypryjskiej.
We’ve proven who we truly are—resilient, determined, and unbreakable. This win isn’t just a result; it’s a statement. We have what it takes.
Success is no longer a destination, it’s our path. Let’s keep walking it. ✊👊#RL21 #GoalsHunter #Anorthosis pic.twitter.com/wLKCnV3ipe
— Rafa Lopes (@rafa_elopes) September 22, 2024
Warto jeszcze wspomnieć, że w tym klubie jest dwóch piłkarzy z przeszłością w PKO Ekstraklasie. Mowa o Adamie Gyurcso, który sześć lat temu odchodził z Pogoni Szczecin. Węgier od trzech lat gra na Cyprze, a latem dołączył do Anorthosisu. Nowym zawodnikiem ekipy z Larnaki jest Rafa Lopes, którego możemy kojarzyć z gry w Cracovii i Legii. Portugalczyk gra w lidze cypryjskiej od 2022 roku.
Sezon 2024/2025 to niemal totalna przebudowa składu. Latem z klubu odeszło ponad 20 piłkarzy. W ich miejsce przyszło 16 nowych zawodników, z czego część z nich w klubie jest od niedawna. Krychowiak nie będzie jedynym graczem zatrudnionym we wrześniu. Początek będzie trudny dla „Starej Damy”, bo najpierw nowi muszą się zgrać ze sobą. Tylko czy zdążą złapać odpowiedni rytm przed podziałem ligi na grupę mistrzowską i spadkową?
Anorthosis to utytułowany klub
Anorthosis Famagusta został założony w 1911 roku, co sprawia, że jest najstarszym klubem piłkarskim na Cyprze. Jeżeli przyjrzymy się gablocie, to znajdziemy tam dość sporo trofeów. „Stara Dama” zdobyła 13 tytułów mistrzowskich, ale z ostatniego cieszyła się 16 lat temu! Jeżeli spojrzymy na półkę z Pucharami Cypru, to ekipa z Larnaki wygrała go 11 razy. Akurat tutaj kibice mogą mieć dość świeże wspomnienia, bo piłkarze przynieśli im radość w 2021 roku. Do kompletu należy jeszcze dołożyć pięć superpucharów.
Warto wspomnieć o jeszcze jednym niezwykle ważnym fakcie. Anorthosis Famagusta w 2008 roku stał się pierwszym klubem z Cypru, który awansował do Ligi Mistrzów. W fazie grupowej rywalizował z Interem Mediolan, Panathinaikosem Ateny i Werderem Brema. Kopciuszek zajął ostatnie miejsce, ale nie przestraszył się rywali. Ogólnie skończył Champions League z wygraną (z Panathinaikosem), trzema remisami (dwukrotnie z Werderem i z Interem) i tylko dwoma porażkami. Zabrakło dwóch punktów do sensacyjnego awansu.
Omonoia host Apollon Limassol this evening.
Back in November 2003, Polish striker Lukasz Sosin scored the opener in Apollon's 3-1 win at Omonoia. pic.twitter.com/HhTdoY3lSN
— THIS IS MAPPA: FOOTBALL IN CYPRUS PODCAST (@ThisIsMappa) May 7, 2023
W tamtym sezonie jednym z piłkarzy Anorthosisu był Łukasz Sosin. Polski napastnik w tamtych czasach brylował na Cyprze, a szczególnie dobrze pamiętany jest z gry w Apollonie Limassol. Polak był czterokrotnie królem strzelców cypryjskiej ligi, a ostatni raz sięgał po koronę najlepszego strzelca w barwach „Starej Damy”. W wywiadzie z iGolem tak wspominał przygodę w Champions League: – To był ten pierwszy, historyczny raz i wielkie zaskoczenie. Nikt sobie nie zdawał sprawy, że drużyna z Cypru jest w stanie awansować do tych rozgrywek, a my nie dość, że tego dokonaliśmy, to zaprezentowaliśmy się w nich całkiem nieźle.
Teraz swoją historię na Cyprze i w Larnace będzie budować Grzegorz Krychowiak. Dawniej Cypr kojarzył się z krajem, w którym piłkarze grali na koniec kariery. Teoretycznie jeszcze 34-latek ma kilka lat gry przed sobą, ale tylko od niego zależy, czy cypryjska przygoda będzie odcinaniem kuponu czy czymś więcej.