Rozgrywający Milanu, Andrea Pirlo, z powodu kontuzji kolana prawdopodobnie nie będzie zdolny do gry przez 1,5 miesiąca. To spore osłabienie dla drużyny przed spotkaniem Ligi Mistrzów z Tottenhamem Hotspur.
Andrea Pirlo to zdecydowanie pechowiec. Niedługo po wyleczeniu kontuzji ścięgna, ponownie nabawił się urazu. Tym razem „padło” prawe kolano. To poważna strata dla Milanu, który w najbliższym czasie rozgrywa ważne pojedynki. Według wstępnych badań, przerwa w grze tego 31-letniego rozgrywającego potrwa około sześć tygodni. Nie zobaczymy go więc na pewno w najbliższych meczach z Parmą i Tottenhamem.
Jeszcze kilka dni temu opiekun drużyny z Mediolanu, Massimiliano Allegri, zapowiadał powrót Pirlo na boisko. Zawodnik dziś przejdzie szczegółowe badania, które określą długość absencję tego pomocnika. Kontuzja Pirlo przyprawia Allegriego o ból głowy, szczególnie w kontekście zbliżającej się rywalizacji w Lidze Mistrzów.