Brazylijczyk Anderson powiedział oficjalnie, że chce opuścić klub z Manchesteru. Zawodnik jest niezadowolony, że dostaje tak mało czasu na grę w ważnych spotkaniach.
Anderson chce jak najszybciej opuścić Manchester United, tak aby mieć szansę gry na mistrzostwach świata w 2014 roku, które odbędą się w Brazylii. Piłkarz obawia się, że brak występów negatywnie wpływa na jego postrzeganie w oczach trenera „Canarinhos”.
24-latek opuścił FC Porto w 2007 roku, a „Czerwone Diabły” zapłaciły za niego 17 milionów euro. Z powodu licznych kontuzji jego rozwój jest w Anglii niemożliwy.
Anderson zagrał w zaledwie czterech meczach obecnego sezonu Premier League i czuje, że jest to odpowiedni moment, aby pożegnać się z ekipą z Manchesteru, jeśli marzy mu się jeszcze występ na MŚ przed własną publicznością.
– Gra dla reprezentacji jest zawsze czymś wyjątkowym. Kontrakt wygasa dopiero za trzy lata, ale co ja mam powiedzieć? Mówiłem o odejściu już kilka razy, ale za każdym razem się nie udawało.
Anderson powinien najpierw opuścić stołówkę
Manchesteru United a później dopiero ewentualnie
Manchester
Ja bym się go pozbyła jak najszybciej to możliwe
Chciałbym go w interze , jak się nie uda ściagnac
Paulinho :)
może iść na wypożyczenie ale nie powinni go
sprzedawać bo jest jeszcze młody, i jeszcze może
zagrać z clevem za kilka lat
hmmm ... jak by sie tak przyjżeć to widziałbym go
w łks-ie łódż ewentualnie w polono bytom
To Manchester jest ch***wy
On jest zdecydowanie technicznym piłkarzem. Kierunek
- Mediolan, klub - Milan. Tam widziałbym go od
zaraz!
Nikko chu**wy to jestes ty . Manu rzadzi wiec nie
pisz . Zwal sobie konie moze ci ulzy...
Widac ze Edek to typowy sezonowiec
dobra ziomki poziomki , ale Anderson ostatnio
zaprzeczył temu że ma odejść :
http://instagram.com/p/VwX8CIwBru/