Pomocnik Arsenalu Londyn, Alex Song, znalazł się w orbicie zainteresowań Barcelony. O całej sprawie informują dziś hiszpańskie media.
Zainteresowanie włodarzy Barcelony związane jest z odejściem Seydou Keity, który przed kilkoma dniami opuścił stolicę Katalonii. Główną alternatywę stanowi Javi Martinez, ale włodarze Athleticu Bilbao kręcą nosem na myśl o sprzedaży swojej gwiazdy i ustalili zaporową cenę. W tej sytuacji Song wydaje się najlepszym kandydatem.
Zwolennikiem talentu piłkarza jest szkoleniowiec Barcelony, Tito Vilanova. Ostatni sezon Song zakończył z jedenastoma asystami na koncie. Jest ceniony za swoją kreatywność i umiejętność gry w środku pola. Tymczasem takiemu rozwiązaniu sprzeciwia się trener londyńczyków, Arsene Wenger, który po tym jak stracił Fabregasa, jest przeciwny wszelkim ubytkom piłkarzy – zwłaszcza tym, którzy stanowią o sile Arsenalu. Wiadomo jednak, że Barcelona to marka, której trudno się długo opierać.
Bask się tej marce oparł i powiedział że nie
wyobraża sobie siebie w Barcelonie . Song to
świetny zawodnik więc nie dziwię się irytacji
trenera "kanonierów" który w ostatnich latach
stracił dwóch kapitanów na rzecz klubu z Katalonii
.
Niech zostanie w Arsenalu. W barcelonie bedzie gral
tyle co Afellay
Faktem jest że w ostatnim czasie Barcelona zrobiła
sobie "sklep" z Arsenalu. Jednak nie widze naglącej
potrzeby łatania dziury po Keicie. Chciałbym aby
jego odejście było szansą dla młodych,np: Dos
Santosa. Zresztą są Busquets i Mascherano a od
biedy i Xavi(zaczynał na tej pozycji). Ważniejsze
od sprowadzenia kolejnego pomocnika jest pozyskanie
środkowego obrońcy.
Jeśli jednak znalezienie następcy Keity okarze sie
palącym problemem to chętnie w trykocie blaugrany
ujrze Etienna Capoue z Toulouse FC.
Arsene Wenger nie odda Kamerunczyka bo to samoboj.
Swietny mlody zawodnik od , czarnej roboty , w srodku
pola. Jaki sens jest sprowadzac nowych dobrych
zawodnikow a pozbywac sie najlepszych i kreujacych
gre - Song ostoja srodka pola i Van Persie ostoja
ataku. Ten drugi jednak chce odejsc na wlasne
zdecydowane zyczenie
Jestem we właściwym klubie. Zapomnijcie o
Barcelonie, to Arsenal jest najlepszy. Arsenal dał
mi wszystko, kocham to miejsce. Gdybym musiał
odejść, załamałbym się. Wciąż marzę, by
wygrać tutaj ligę.
Sa to jego słowa i chyba zostanie w arsenalu
Nie ma potrzeby kupować Songa czy Martineza czy
innych. Pomocników jest w sam raz dużo. A na
stopera można oprócz Puyola czy Pique wstawic
Mascherano, Busquetsa, a przecież jest młody Bartra
i Sergi Gomez więc stoper myślę ze też jest
zbędny. Vamos Barca!!!
Jeśli chodzi o pomocników to zgoda ale nie
wzmacniać lini defensywy to strzał w stope.
Ryzykowna teza i nie widze dla niej poparcia.
Ja ufam Pique, Puyolowi, Mascherano, Busquetsowi,
Bartrze, Gomezowi, Muniescie jak wróci do zdrowia,
czy jak bedzie gral to Abidal jeszcze jest. O obronę
jestem właśnie dziwnie spokojny. Na początku też
chciałem nowego stopera ale jak sobie wszystko
przemyślałem to doszedłem do wniosku ze nie jest
nam kolejny stoper potrzebny i obym miał rację.
Oczywiście ze gdyby pozyskala Barca jakiegos stopera
to byłbym zadowolony bo to byłoby jednak mimo
wszystko bezpieczniejsze. Ale myślę ze na sile nie
potrzeba nam na ten moment stopera. Jakby coś
faktycznie było nie tak to można kogoś sprowadzić
zima.
Wszystko pięknie ale miniony sezon pokazał dobitnie
że defensywa Barcy była i w moim przekonaniu w
części dalej jest,zwyczajnie dziurawa. Guardiola
popełnił błąd pokładając zbyt dużą pewność
w niezmienność obrony. Puyol kontuzja,Abidal
choroba(wyczynowy sport już nie dla niego,ma nikłe
szanse by znów grać)Pique fatalna
dyspozycja,odejście Milito i Maxwella i jest zonk.
Nie ma gwarancji że podobna sytuacja nie będzie
miała miejsca. Tak jak piszesz,można ich zastąpić
zawodnikami z pola(tylko kto w ich miejsce?)ale to
tylko rozwiązanie tymczasowe. Fakt,jest utalentowany
narybek ale i oni muszą od kogoś się uczyć.
Chcąc grać,i wygrywać,na wielu frontach trzeba
mieć solidne podstawy - obrona to jedna z nich.