Ajax znowu zachwyca w Europie. Kto z jego obecnej kadry najbardziej wyróżnia się w obecnym sezonie i mógłby w przyszłości wzmocnić silniejsze europejskie zespoły? Zapraszamy.
Ajax Amsterdam to klub, który wielu kibiców wskazuje jako swój drugi ulubiony w Europie. Przyczyny takiego stanu rzeczy należy pewnie upatrywać w tym, jak efektowny styl gry preferują Holendrzy, oraz w dużej liczbie wychowanków wychodzącej z klubowej akademii. W tym sezonie Ajax po raz kolejny dysponuje drużyną, której wielu członków może w przyszłości wzmocnić kluby z europejskiej czołówki. Przyjrzymy się tym zawodnikom.
Sebastian Haller – napastnik, jakiego Ajax potrzebował
O obywatelu Wybrzeża Kości Słoniowej większość kibiców po raz pierwszy usłyszała w czasach jego gry dla Eintrachtu Frankfurt, kiedy to tworzył trio z Ante Rebiciem i Luką Joviciem. Dobra forma w Bundeslidze poskutkowała transferem do West Hamu, w którym jednak Haller nie odniósł sukcesu. Szansę na odkupienie dano mu w Holandii, w drużynie Ajaksu Amsterdam.
Piłkarz w stolicy Niderlandów odnalazł się znakomicie, notując bardzo dobre liczby zarówno w lidze, jak i w europejskich pucharach. W obecnym sezonie Haller jest drugim najlepszym strzelcem w Lidze Mistrzów – wyprzedza go tylko Robert Lewandowski – z 11 trafieniami na koncie. O tym, czy napastnik Ajaksu podbije swój wynik, dowiemy się już dzisiaj w spotkaniu z Benficą. Z kolei w lidze Haller zanotował aż 19 goli i siedem asyst w zaledwie 23 spotkaniach. Wydaje się, że w Niderlandach Haller odnalazł swój piłkarski raj, z którego raczej w najbliższej przyszłości nie będzie chciał się ruszać.
🥇 Four-goal Haller takes Player of the Week! 🥳#UCLPOTW | @PlayStationEU | #UCL pic.twitter.com/Sj4qiFzatN
— UEFA Champions League (@ChampionsLeague) September 16, 2021
A jak Haller wygląda na boisku? Zawodnika można określić jako napastnika kompletnego. Dzięki swoim warunkom fizycznym potrafi wypracować sobie dogodną pozycję do oddania strzału. Do tego jest relatywnie szybki oraz posiada instynkt strzelecki, tak ważny na pozycji typowej „dziewiątki”. O tym, czy dorzuci coś więcej do swojego dorobku bramkowego w Lidze Mistrzów, dowiemy się już dziś. Ajax zmierzy się z Benficą w starciu o awans do ćwierćfinału rozgrywek.
Antony – joga bonito w Niderlandach
Raz na jakiś czas do Europy trafia piłkarz, którego umiejętności techniczne wyglądają jak u piłkarza w FIFA. Takim właśnie Ronaldinho w wersji lite jest grający dla Ajaksu Antony. Piłkarz trafił do stolicy Niderlandów w 2020 roku z brazylijskiego Sao Paulo, którego jest wychowankiem.
Antony, a właściwie Antony Matheus dos Santos, jak nazywa się naprawdę, to jeden z najbardziej stereotypowych brazylijskich piłkarzy, jakich widziała europejska piłka. Szybki skrzydłowy, który z łatwością wchodzi w drybling. Do tego posiada naprawdę imponujące umiejętności techniczne, które można zobaczyć na klipie poniżej.
ANTONY IS A ⭐️
Benfica vs. Ajax | 3pm ET on DAZN pic.twitter.com/KqXd1etDqd
— DAZN Canada (@DAZN_CA) February 23, 2022
Brazylijczyk w tym sezonie ligowym zdobył już siedem bramek i dołożył do tego dwie asysty, ma więc szansę na pobicie swojego wyniku z poprzedniego sezonu. Rok temu Brazylijczyk zdobył dziewięć goli i zanotował osiem asyst. Tego, czy Antony zostanie w Ajaksie na kolejny sezon, dowiemy się latem. Miejmy nadzieję, że nie popełni on błędu np. Davida Neresa, który przespał swój moment i ostatnio występował w Szachtarze Donieck.
Alvarez, Timber i Martinez – pewna defensywa w Ajaksie
O tym, że Ajax ofensywą stoi, wie niemal każdy. Mało uwagi poświęca się jednak obrońcom drużyny z Johan Cruyff Arena, którzy w tym sezonie prezentują się znakomicie. Każdy element tej trójki wymaga osobnego omówienia.
Edson Alvarez – wszechstronny defensor
Alvarez to piłkarz uniwersalny, mogący występować zarówno na środku obrony, jak i na pozycji defensywnego pomocnika. Meksykanin w obecnym sezonie częściej występuje właśnie jako pomocnik defensywny, który jest odpowiedzialny za rozbijanie ataków rywala i wyprowadzanie piłki do formacji pomocy. O tym, jak dobrze mu to wychodzi, niech świadczą liczby. Alvarez zanotował w tej edycji Ligi Mistrzów skuteczność podań na poziomie 92% oraz średnio dwa udane odbiory na mecz. Warto obserwować go, ponieważ w przyszłości może on trafić do lepszego zespołu.
Jurrien Timber – następca De Ligta
Timber to 20-letni wychowanek Ajaksu, który przebojem wdarł się do składu w poprzednim sezonie. Młody Holender o korzeniach w Curacao pozostaje jedną z kluczowych postaci w drużynie trenera Ten Haaga. Jest to obrońca cechujący się szybkością, dobrymi warunkami fizycznymi i umiejętnością wyprowadzenia piłki. Polecam zwrócić na niego szczególną uwagę podczas oglądania spotkań Ajaksu – to może być talent na miarę europejskiej czołówki.
Lisandro Martinez – piłkarz niedoceniany
Wychowanek Newell’s trafił do Ajaksu z argentyńskiej Defensy w 2019 roku. Od tego czasu Martinez wyrósł na pewną postać w drużynie z Amsterdamu, o którym jednak nie mówi się za często. Argentyński defensor jest obrońcą nowoczesnym, potrafiącym zarówno odebrać, jak i wyprowadzić piłkę. Tacy gracze są rzadko spotykani i zawsze kosztują spore pieniądze. Dlatego ciekawi mnie, gdzie w przyszłości trafi 24-latek z Rosario. Mógłby mocno namieszać w wielu zespołach topu Premier League czy choćby w Barcelonie, która podobno próbowała sprowadzić Argentyńczyka w zimowym oknie transferowym.