W przeddzień startu drugiej kolejki rosyjskiej Premier Ligi trener Zenitu Dick Advocaat zaprosił przedstawicieli prasy na otwarty trening swojej drużyny i odpowiedział na interesujące ich pytania. Między innymi Holender poruszył temat występów w barwach Zenitu portugalskiego pomocnika Danny'ego.
– Nie wiem czego oczekujecie od mojego podopiecznego. Wykonuje on olbrzymią pracę na boisku. Nigdy nie będzie grał jak Rooney czy Arszawin, bo nazywa się Danny. Cieszę się, że mamy takiego piłkarza, ale też wiem, że może on grać lepiej.– cytuje Advocaata oficjalna strona Zenitu.
Danny przeniósł się do północnej stolicy latem ubiegłego roku z moskiewskiego Dynama za rekordową dla Rosji sumę 30 mln dolarów. Po tym jak w lutym Zenit stracił swoją główną gwiazdę – Arszawina, to właśnie Portugalczyk odpowiada za grę drużyny w ataku. Na razie Zenit nie prezentuje formy sprzed roku i w rezultacie odpadł z rozgrywek Pucharu UEFA.
