Obrońca Barcelony, Adriano Correia, przyznał, że czuje ulgę z powodu nieobecności Mesuta Oezila w ekipie Realu Madryt. Piłkarz zaznaczył również, że transfer Garetha Bale'a może być bardzo dużym wzmocnieniem dla „Królewskich”.
Mesut Oezil od tego sezonu występuje w Arsenalu Londyn, w którym zachwyca swoją formą. W każdym El Clasico, podczas którego współpracował z Cristiano Ronaldo, wspólnie stanowili duże zagrożenie dla Barcelony. Przed pierwszym w sezonie Gran Derbi Adriano nie krył zadowolenia z powodu braku Niemca w drużynie odwiecznego rywala.
– To ulga, że Oezil nie jest już piłkarzem Realu Madryt. Dla klubu to wielka strata. Mesut zawsze był kluczowym piłkarzem zarówno na boisku, jak i poza nim. Brak Oezila to dla nas duży plus – mówił obrońca Barcelony.
Chociaż Oezila nie będzie podczas pierwszych derbów w tym sezonie, warto pamiętać, że Real zastąpił go równie dobrym zawodnikiem. 100 milionów euro zapłacone za Garetha Bale’a nie może być niezauważone.
– Nie ma Mesuta, ale Real wzmocnił się bardzo dobrym piłkarzem. W Premier League Gareth grał imponująco i najprawdopodobniej już niedługo da nam odczuć swoją obecność w La Liga – podkreślał Adriano.
Barcelona obecnie prowadzi w lidze z 25 punktami na koncie. Real traci do podopiecznych Martino tylko trzy oczka. Dzisiaj o 18:00 ekipy zagrają przeciwko sobie w 10. kolejce La Liga.