Nikogo dziwić nie powinny słowa Brazylijskiego zawodnika, Adriano, który oświadczył, że chętnie powróciłby do Serie A. Obecny piłkarz Flamengo swoje najlepsze lata spędził właśnie na Półwyspie Apenińskim, między innymi reprezentując barwy Interu oraz Parmy.
27-letni gracz urodzony w Rio de Janeiro nie krył zainteresowania przenosin do Włoch. Jak przyznał „El Imperatore”, chętnie ponownie zagościłby w Serie A, co być może pozwoliłoby mu wrócić do świetnej formy sprzed laty. Przypomnijmy, że najbardziej owocny okres w karierze Adriano przypadł na grę w Interze i Parmie, gdzie łącznie strzelił ponad 70 bramek.
Tym razem miałby występować w sycylijskim klubie z ligi aktualnych mistrzów świata. Mowa jest mianowicie o US Palermo. Sam zainteresowany poważnie wypowiadał się na temat tego ruchu, argumentując to chęcią powrotu na „stare śmieci”. Powiedział także, że w innej włoskiej drużynie, Parmie, stał się wielką gwiazdą, a świat po raz pierwszy usłyszał nazwisko snajpera rodem z Brazylii. Od tego czasu Adriano niewątpliwie zyskał szacunek w Europie jako klasowy piłkarz. Choć media włoskie głośno mówią o styczniowym transferze napastnika do Palermo, to on sam do sprawy podchodzi sceptycznie.
– Pogłoski o moim ewentualnym transferze do Palermo nie są wymyślone. Faktycznie z chęcią powróciłbym do Włoch. Aktualnie jednak jestem zawodnikiem Flamengo, z którym kontrakt wiąże mnie do maja przyszłego roku. Zamierzam go wypełnić, a po Mundialu w RPA zastanowię się, co dalej. To, czy zagram ostatecznie na Sycylii, zależy także od mojego agenta, Gilmara Rinaldi. Jednakże teraz myślę tylko o Flamengo – powiedział w wywiadzie dla „Mediterraneonline” Adriano.
