Od momentu powstania kadry do lat 23, nie milkną dyskusje o sensie jej istnienia. PZPN, najczęściej w osobie Jerzego Engela, broni pomysłu, który notabene przez ogół, niebezpodstawnie moim zdaniem, jest uważany za twór stworzony dla zapewnienia posady Stefanowi Majewskiemu. Tak oto Engel wyjaśnia powody, dla których, już nie młodzieżowa, ale jeszcze nie seniorska kadra, rozgrywa swoje spotkania.
– Piłkarze, którzy są wybijającymi się w lidze, a nie mieszczą się już w zespołach juniorskich, nie mają szansy na częste konfrontacje międzynarodowe. Niewielu z nich gra w czołowych klubach Ekstraklasy, przez co nie mają szans na kontakt z futbolem na poziomie międzynarodowym. Natychmiastowy przeskok do pierwszej reprezentacji może być dla takiego zawodnika trudnością nie do pokonania, stąd powołaliśmy kadrę, w której tacy piłkarze mogą się ogrywać w rywalizacji na poziomie europejskim. W polskiej lidze nie mają takiej szansy.
Engel zapomniał dodać, że oprócz Polski zaledwie dwie reprezentacje w Europie posiadają zespoły U-23. Pozostałe federacje traktują turnieje pokroju U23 International Challenge Trophy jako rozgrywki amatorów. W dodatku, biorąc pod uwagę poziom sportowy naszej ligi, jakie istnieje prawdopodobieństwo, że Jakub Tosik, Krzysztof Janus czy Mariusz Pawelec, niepotrafiący do tej pory przebić się chociaż w zespołach juniorskich, nagle pod wpływem gry z rówieśnikami z Anglii, staną się pełną gębą reprezentantami Polski? Tym bardziej, że na wspomniany mecz naszych orłów z „Wyspiarzami ”, Paul Fairclough powołał następujących zawodników:
Dale Roberts (Rushden & Diamonds FC), Jonathan Hedge (FC Halifax Town), Kyle McFadzean (Alfreton Town FC), Jake Howells (Luton Town FC), Scott Laird (Stevenage Borough FC), Shaun Densmore (Altrincham FC), Josh Simpson (Histon FC), Michael Bostwick (Stevenage Borough FC), Rossi Jarvis (Luton Town FC), Kyle Nix (Mansfield Town FC), Scott Garner (Mansfield Town FC), Lee Tomlin (Rushden & Diamonds FC), Nick Wright (Tamworth FC), Chris Holroyd (Cambridge United FC), Matt Green (Oxford United FC), Richard Brodie (York City FC).
Tylko Scott Garner jest przedstawicielem klubu o statusie zawodowym. Jego Mansfield Town FC występuje w League Two, która jest odpowiednikiem 4 ligi polskiej. Pozostali piłkarze występują albo w rozgrywkach National Conference (5 liga), albo w Conference North (regionalne rozgrywki wchodzące w skład Football Conference, odpowiednik 6 ligi polskiej) czy nawet Northern Premier League (7 liga, odpowiednik polskiej A-klasy). Prawdziwie międzynarodowy skład. Nic tylko grać i nabierać doświadczenia.
Na całym świecie od lat obniża się wiek juniorski u piłkarzy. U nas odwrotnie. Status juniora polscy zawodnicy posiadają do lat 24! Tyle ma właśnie Cristiano Ronaldo. Portugalczyk ma szczęście, że nie wychowywał się w Polsce. Najlepszy piłkarz globu, który osiągnął już w klubowej piłce wszystko, nad Wisłą kopałby się zapewne, pod okiem Stefana Majewskiego, z budowniczymi, piekarzami czy księgowymi, reprezentującymi, po godzinach pracy, barwy Histon lub Stevenage Borough.
brawo! ten artykul pokazuje do czego doprowadził
pzpn-owski beton!! do jednej wielkiej
tra-ge-dii!!!!!!! dobrze to podsumowal ostatnio
Beenhaker - Piechniczek i Engel nie chcą zmian bo ich
jedynym celem jest przetrwać a wiedzą ze w
nowocześnie działającym Związku nie byłoby dla nich i
ich przedpotopowych poglądów miejsca! pozdrawia
liczący na szybkie zmiany