10 wniosków po losowaniu grup ME


12 grudnia 2015 10 wniosków po losowaniu grup ME

Za nami losowanie fazy grupowej mistrzostw Europy 2016, które odbędą się we Francji. Jak trafiliśmy my, a jak pozostałe drużyny? Czas na wyciągnięcie pierwszych wniosków przed euroczempionatem.


Udostępnij na Udostępnij na

1. Na losowanie można się na spokojnie spóźnić około 30 minut. Szkoda tylko tych artystów, którzy występują podczas części artystycznej – wszyscy czekają, aż zejdą do sceny i dojdzie do samego wyciągania kulek.

2. Działacze, mimo jego słabej sytuacji, stoją murem za Michelem Platinim. Choć Francuz nie mógł pojawić się ciałem na ceremonii, to pojawił się na telebimach jako jeden z wielu zawodników podczas przypominania historii Euro. Tylko on został nagrodzony brawami.

3. Niemcy są naszym przekleństwem. Nie wiemy dlaczego, ale nasi zachodni sąsiedzi nie chcą dać nam spokoju. Po raz kolejny będziemy się z nimi mierzyć – czy uda nam się powtórzyć dobrą grę z eliminacji? Na twarzach „Biało-Czerwonej” delegacji pojawiły się uśmiechy. Joachim Loew zachował twarz pokerzysty.

4. To dobrze, że Polska – Irlandia Północna jest pierwszym meczem naszej grupy. Jeśli nie uda się wygrać z Wyspiarzami, to z kim mielibyśmy wygrać? Porażka może skomplikować sytuację, jednak w eliminacjach triumfowaliśmy ze Szkotami i Irlandczykami. Nie widzimy powodów, by miałoby nam się to nie udać z teoretycznie słabszym przeciwnikiem.

5. Losowanie pokrzyżowało plany Polskiego Związku Piłki Nożnej. 23 marca mieliśmy grać z Irlandią Północną w Poznaniu. Włodarze federacji będą musieli poszukać sobie innych przeciwników. Kto wie? Może zdecydujemy się na mecz sparingowy z dużo silniejszym przeciwnikiem?

6. Szanse na historyczne wygranie spotkania podczas mistrzostw Europy jest bardzo duże. Mogliśmy wylosować dużo trudniejszych przeciwników. Ukraina jest słabszym przeciwnikiem niż za czasów, gdy rywalizowała z Polakami w eliminacjach mundialu w Brazylii. W naszym zasięgu znajduje się także ekipa Irlandii Północnej.

7. Mistrzostwa Europy straciły swoją elitarność. Wiedzieliśmy o tym od dawna, jednak na nadchodzącym euroczempionacie odczujemy to wyjątkowo od samego początku. Meczem otwarcia będzie starcie Francuzów z Rumunami… Boli.

8. Gospodarze znowu dostali bardzo łatwą grupę. Rumuni i Albańczycy powinni zostać rozgromieni przez „Trójkolorowych” bez najmniejszych problemów. Schody mogą pojawić się podczas spotkania z Helwetami, jednak Francuzi nie powinni mieć problemów, by awansować do fazy pucharowej.

9. Grupy „D” i „E” grupami śmierci. Wyjątkowo trudne zadanie czeka drużyny z grupy „hiszpańskiej”. Podopieczni Vicente del Bosque są faworytami do jej wygrania, jednak Czesi, Turcy i Chorwaci z pewnością nie będą tłem dla „La Furia Roja” i nie oddadzą im pozycji lidera bez walki.

Jeśli chodzi o grupę „E” – wystarczy spojrzeć tylko na reakcję Antonio Conte.

https://twitter.com/KhaledAlNouss/status/675739605438734336

10. Próbne losowanie było gorsze. Przed główną ceremonią wylosowaliśmy Austriaków, Anglików i Islandię. Austriacy mają obecnie bardzo uzdolnione pokolenie, Islandia pokazała w Warszawie, że nie jest już „dawcą” punktów. „Lwy Albionu” będą walczyć, by wreszcie udało im się zaliczyć solidny występ.

Najnowsze