Z notatnika selekcjonera

Szkoda tylko, że jego bramki nie dają niezwykle potrzebnych punktów dla „Świętych”, który praktycznie zostali wyłączeni z batalii o Premiership. „Sagan” na razie nie myśli o przyszłości i koncentruje się na ostatnich kolejkach. W meczu z Sunderlandem (1:2) z trybun obserwował go Dariusz Dziewanowski i zapowiedział, że napastnik będzie brany pod uwagę przy wysyłaniu powołań na obóz we Wronkach.

Również do siatki trafił na Ukrainie Mariusz Lewandowski, który strzałem głową otworzył wynik w meczu z Tawriją.

Przed meczem z Interem głośno było o tym, że wreszcie szansę gry dostanie Radosław Matusiak. Nic z tego, reprezentacyjny napastnik nie zagrał ani minuty, natomiast jego koledzy byli o krok od sprawienia ogromnej sensacji, gdy do przerwy prowadzili z Mistrzem Włoch 2:0.

W „polskim” meczu w Bwin Lidze pomiędzy Boavistą a Uniao Leirą padł remis 1:1. Zagrali wszyscy trzej Polacy, a Ślusarski po swoim błędzie podarował nawet bramkę gospodarzom. Rafał Grzelak wpisał się do kajetu sędziego jako zdobywca żółtej kartki. Ebi Smolarek zagrał 72 minuty w meczu z Werderem, który Borussia przegrała 0:2. Podobnie jak i cała jego drużyna, niczym się nie wyróżnił.

Ireneusz Jeleń także zagrał 72 minuty w kuriozalnej kolejce Ligue 1 i był najlepszym zawodnikiem w swojej bezbarwnie grającej drużynie.

Bartosz Ślusarski Euzebiusz Smolarek Ireneusz Jeleń Marek Saganowski Mariusz Lewandowski Rafał Grzelak