Zwycięski marsz Lazio


25 marca 2015 Zwycięski marsz Lazio

Lazio Rzym to jedna z bardziej utytułowanych drużyn piłkarskich we Włoszech. Tradycje klubowe, które sięgają początków XX w., zawsze stawiają "Biancocelesti" w gronie zespołów walczących o najwyższe cele w Serie A.  W ciągu minionych dziesięciu lat klub grał w kratkę, zajmując raz wyższą, a raz niższą pozycję w tabeli.  Jednak obecny sezon i trwająca seria sześciu wygranych z rzędu w lidze włoskiej pokazują, że rzymianie są głodni sukcesów i są w stanie je osiągnąć.


Udostępnij na Udostępnij na

Przyjście do Lazio Stefano Pioliego w czerwcu 2014 roku przyniosło wielkie zmiany w drużynie ze stolicy Włoch. Priorytetem trenera stała się przebudowa formacji defensywnej, w której upatrywano powodów klęsk w minionych latach.  O sile obrony zespołu zaczęli stanowić sprowadzeni do klubu de Vrij i Basta. Połączenie młodości i doświadczenia zaprocentowało, gdyż po 28. kolejce Serie A „Biancazzurri” stracili o osiem bramek mniej niż w poprzednim sezonie na tym etapie rozgrywek. Szczególnie imponuje gra młodego holenderskiego talentu, Stefana de Vrija. Rozegrał on do tej pory 25 spotkań w lidze włoskiej i obejrzał jedynie dwie żółte kartki.

Generalnie, to połączenie młodości i wigoru z doświadczeniem i boiskowym cwaniactwem można dostrzec we wszystkich formacjach. W linii pomocy najwięcej minut otrzymują: Biglia, Parolo i Mauri, ale swoje szanse otrzymuje również młodziutki Nigeryjczyk, Onazi.  Włoscy pomocnicy w dużym stopniu wspierają ataki na bramkę przeciwnika, z kolei Argentyńczyk Biglia świetnie wykonuje zadania w destrukcji.

W ataku bryluje sprowadzony w 2013 roku z Santosu Brazylijczyk Felipe Anderson. 21-latek zdobył już w tym sezonie dziewięć goli i zanotował siedem asyst. W ostatnich spotkaniach strzela on bramki jak na zawołanie i w dużym stopniu przyczynił się do świetnych wyników drużyny w minionych tygodniach. Najczęściej u boku młodzika występują Miroslav Klose i Antonio Candreva, których skuteczność pod polem karnym rywala także wzrosła.

Wiosna w wykonaniu zespołu z „wiecznego miasta” jest imponująca. Sześć wygranych z rzędu, w tym zwycięstwa w bardzo ważnych potyczkach z Fiorentiną i Udinese umocniły Lazio na trzecim miejscu w Serie A. Tym samym rzymianie mają szansę powrócić w przyszłym sezonie do Ligi Mistrzów. Jak stwierdził brazylijski napastnik: Od początku sezonu wierzyliśmy w awans do Champions League, nawet jeśli początek nie był dla nas udany. Jesteśmy na właściwych torach, zajmujemy trzecią lokatę i mierzymy jeszcze wyżej.

Co więc decyduje o tak świetnej dyspozycji rzymskiego klubu? Na pewno wartym podkreślenia jest fakt, że zawodnicy Pioliego stanowią zgrany kolektyw.  Zdobyte w tym sezonie bramki można prawie po równo podzielić na sześciu zawodników. Można powiedzieć, że każdy zna swoje miejsce w drużynie i każdy gra dla drużyny. Do tego trzeba dorzucić świetne letnie transfery i szybką aklimatyzację w klubie nowych piłkarzy. Wisienką na torcie jest osoba doświadczonego trenera, który dzięki doskonałym wynikom zasłużył na przedłużenie jego rocznego kontraktu. Oczywiście włoskiemu zespołowi nie brakuje szczęścia, co potwierdza bardzo dobra forma wszystkich formacji.

Do końca rozgrywek we Włoszech pozostało jednak, aż dziesięć kolejek, więc nie należy o niczym przesądzać. Pozytywne wyniki i dyspozycję drużyny świetnie pointuje wypowiedź szkoleniowca „Biancocelesti”, który przekonuje: Mam świetną grupę zawodników, która wie, jak należy zachować się w trudnym momencie meczu. Serie A jest bardzo trudna i nie popadamy w hurraoptymizm, ani też nie wybiegamy zbyt daleko w przyszłość. Skupiamy się na każdym kolejnym meczu.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze