Za nami kolejne spotkania 4. kolejki eliminacji do mistrzostw świata w 2014 roku. W grupie B Czesi nie zdołali zwyciężyć przed własną publicznością Bułgarii. W grupie E zaś Norwegia pokonała na wyjeździe 3:1 reprezentację Cypru.
W naprawdę ciekawie zapowiadającym się meczu Czechów z Bułgarami nie padły niestety bramki. Nasi południowi sąsiedzi mieli okazję przegonić Bułgarów w tabeli swojej grupy, jednak nie skorzystali z tej szansy. Mimo licznych sytuacji bramkowych żadna drużyna nie była w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Sytuacja w grupie B pozostaje więc jak najbardziej otwarta.
Z kolei w grupie E kolejną porażkę zaliczyli piłkarze Cypru. Tym razem lepsza okazała się Norwegia, która pokonała swojego rywala 3:1. To jednak gospodarze niespodziewanie objęli w tym meczu prowadzenie. W 42. minucie bramkę zdobył bowiem Aloneftis. Odpowiedź Norwegów nadeszła 120 sekund później – gola strzelił Hangeland. Po przerwie Norwegia długo szukała zwycięskiego trafienia. Dopiero w 81. minucie z rzutu karnego bramkę zdobył Elyounoussi. Dwie minuty później wynik spotkania ustalił King.
Może ja się nie znam, ale wydaje mi się, że w
naszym wspaniałym języku dopuszczalną nazwą
mieszkańca Norwegii jest TYLKO 'Norwegowie',
natomiast 'Norwedzy' raczej nie bardzo.
Może ja się nie znam, ale wydaje mi się, że w
naszym wspaniałym języku dopuszczalną nazwą
mieszkańca Norwegii jest TYLKO 'Norwegowie',
natomiast 'Norwedzy' raczej nie bardzo.