Ciro Ferrara nie ma łatwego życia. Prowadzony przez niego Juventus Turyn spisuje się słabo, co spotyka się z ostrą krytyką ze strony kibiców. W obronie trenera nieoczekiwanie stanął jednak były znakomity piłkarz „Starej Damy”, Dino Zoff.
– Myślę, że w tym przypadku należy przyznać rację kierownictwu Juventusu Turyn. Nie wydaje mi się, żeby w obecnej chwili zwolnienie Ciro Ferrary było poprawną decyzją. Moim zdaniem, jeżeli drużyna pogrążona jest w kryzysie, bezpośredniej odpowiedzialności nie ponosi wyłącznie główny trener. Problemy leżą znacznie głębiej – wyraził swoją opinię Zoff.
„Stara Dama” przez obecnego szkoleniowca prowadzona jest od 4 czerwca. Wydawało się, że pod wodzą nowego opiekuna i po dokonaniu letnich wzmocnień turyńczycy ponownie staną się główną siłą Serie A. Juventus typowano nawet do detronizacji Interu. Tymczasem, po dobrym początku, forma Juventusu zaczęła sukcesywnie spadać, co spotyka się z coraz agresywniejszą krytyką ze strony kibiców. Mówiło się nawet o zastąpieniu niedoświadczonego trenera Guusem Hiddinkiem, lecz Holender ostatecznie odmówił.