W ostatnich latach pretendentami do nagrody Puskas Award były piękne rajdy, uderzenia z rzutów wolnych i nieziemskie wykończenia. Do finałowej trójki dochodzili najlepsi z całego roku. W tym roku zostało już tylko jedno wolne miejsce. Z tymi trafieniami nikt nie ma prawa rywalizować!
Postać Erana Zahaviego pojawiała się na naszym wortalu już kilkukrotnie. 28-latek wyrabia sobie miano legendy w Maccabi Tel Aviv, dla którego w 151 spotkaniach strzelił 110 bramek. Dzięki jednej z nich na początku przyszłego roku może stanąć na jednej scenie z Cristiano Ronaldo lub Lionelem Messim, by podczas gali Złotej Piłki odebrać nagrodę Puskas Award.
Nie minęły dwa miesiące od gali Złotej Piłki 2015, a wydawać się może, że już znamy dwóch z trzech finalistów do kategorii „Trafienie roku”. Co trzeba będzie zrobić, by rywalizować z tymi dwoma trafieniami? Nie mamy zielonego pojęcia!
https://www.youtube.com/watch?v=OHkuQQ5j5r8
Nie wiemy, co trzeba mieć w głowie, by taką akcję wykończyć właśnie w ten sposób, ale czapki z głów przed Eranem Zahavim, który był murowanym faworytem do zgarnięcia głównej nagrody. Konkurencja wyrosła mu bardzo szybko. Kolejnym pretendentem do nagrody Puskas Award 2016 został Faiz Subri z malezyjskiego Pulau Pinang, który złamał wszelkie prawa fizyki…
https://www.youtube.com/watch?v=J5JWiaryGK8