Fatih Terim, szkoleniowiec reprezentacji Turcji, zakończy swoją przygodę z kadrą tuż po zakończeniu tegorocznych eliminacji. Decyzję podjął dobrowolnie.
Sobotnia porażka z Belgią, podwójna przegrana z Bośnią i Hercegowiną oraz wcześniejsza porażka z Estonią spowodowały, że Turcy nie mają już jakichkolwiek szans na awans do przyszłorocznych Mistrzostw Świata.
Terim, trener, który wprowadził swoich podopiecznych do półfinału Mistrzostw Europy w ubiegłym roku, miał podpisany kontrakt do 2012 roku. Jednak po rozczarowującym okresie eliminacyjnym postanowił pożegnać się z reprezentacją.
– Mecz z Armenią będzie ostatnim, w którym to ja poprowadzę kadrę – wyznał Fatih Terim dla „Sky Sports”.
– Zaczęliśmy dobrze, jednak nie utrzymaliśmy odpowiedniej konsystencji przez cały ten okres – ubolewa Turek.
W ostatnim meczu reprezentacja Turcji podejmie w Stambule Armeńczyków. Z pewnością cały zespół będzie chciał wygrać ostatnie spotkanie dla odchodzącego szkoleniowca.