Zmartwienia Tarasiewicza


Śląsk Wrocław miał w tym sezonie dobić do czołówki, tymczasem drużyna gra chimerycznie i nierówno. Po zwycięstwie przychodzi natychmiastowa przegrana, ale na Oporowskiej pozycja trenera Ryszarda Tarasiewicza wydaje się być bardzo silna.


Udostępnij na Udostępnij na


Z czterech ostatnich meczach ekipa „Wojskowych” wygrała dwa, ale i dwukrotnie schodziła z placu gry bez punktów. Sukcesy w pojedynkach z Zagłębiem Lubin (2:0) i Piastem Gliwice (2:1) zostały zrównoważone przez klęski w spotkaniach z PGE GKS Bełchatów (2:0) i Lechem Poznań (1:0).

Zawodnicy Tarasiewicza fatalnie radzą sobie zwłaszcza na wyjazdach, skąd przywieźli na Dolny Śląsk tylko dwa punkty i są obok Jagiellonii Białystok jedyną drużyną, która nie wygrała na obcym boisku. Szansa na poprawienie tej miernej statystki nadarzy się w tym roku jeszcze tylko dwukrotnie, a przeciwnikami Śląska będą zespołu z dolnych rejonów tabeli – Arka Gdynia i Cracovia.

Trener Tarasiewicz ma też inne zmartwienia na głowie. Kontuzji doznał bowiem podstawowy obrońca Jarosław Fojut, który naciągnął przywodziciela uda prawego i jego występ w najbliższej kolejce stoi pod znakiem zapytania.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze