Zlatan Ibrahimović jest uważany za jednego z najlepszych środkowych napastników w Europie. Obecnie reprezentuje barwy Interu Mediolan, z którym sięgnął po tytuł Mistrza Włoch w sezonie 2006/07. Zlatan to potomek emigrantów z Bośni, którzy osiedlili się na stałe w Szwecji. Jego ojciec jest Bośniakiem, natomiast matka Chorwatką. Ibrahimović ma trójkę rodzeństwa, z których najmłodszy Aleksander ma 22 lata.
Napastnik jest wychowankiem szwedzkiego Malmoe, w którym w wieku 18 lat zaliczył debiut w tamtejszej ekstraklasie. Potem jego kariera potoczyła się wręcz z niewyobrażalną szybkością. Dwa lata później, już za niemal 8 milionów euro (!) trafił do Ajaxu Amsterdam, z którym sięgał po Mistrzostwo i Puchar Holandii. Trzeba przyznać, że trzy lata w Eredivisie były dla Zlatana niezwykle udane. Choć nie zawsze jego piłkarski talent i umiejętności były na pierwszym planie, to z pewnością zapisał on świetną kartę w historii klubu. Niestety wielu szkoleniowców, współpracujących z nim, narzekało na jego trudny charakter.
Ibrahimović bowiem potrafił się godzinami kłócić ze swoimi partnerami z zespołu i kompletnie ignorować uwagi trenerów. Poza tym nie stronił od uciech i rozrywek, co nie wpływa dobrze na kondycję psychofizyczną żadnego sportowca. Kiedy więc w 2004 roku po Zlatana zgłosił się Juventus Turyn, działacze bez wahania przyjęli propozycję włoskiego potentata, tym bardziej, że oferował 16 milionów euro. W pierwszym sezonie na Półwyspie Apenińskim należał do najlepszych piłkarzy w klubie, lecz kolejne nie były już tak samo udane. Mimo wszystko Ibrahimović występował w pierwszym składzie i to kosztem nie byle kogo, bo samego Alessandro Del Piero. Niestety kiedy włoską piłką wstrząsnęła afera korupcyjna, w wyniku której Juventus został zdegradowany do Serie B, Zlatan postanowił odejść. 10 sierpnia 2006 roku popularny „Ibra” przeszedł do Interu Mediolan za kwotę ok 24 milionów euro, z którym też świętował scudetto.
Kariera reprezentacyjna również jest bardzo udana w jego wykonaniu, choć być może byłoby jeszcze lepiej, gdyby nie kontuzje. Zahamowały bowiem one eksplozję talentu Ibrahimovicia, którego i tak dorobek w kadrze jest niezwykle imponujący. Debiutował w niej 31 stycznia 2001 roku w Växjö w meczu z reprezentacją Wysp Owczych. Uczestniczył m.in. w takich imprezach jak: Mistrzostwa Świata 2006 czy Mistrzostwa Europy 2004. W kadrze zaliczył w 40 meczach 18 bramek. Czy powiększy ten dorobek w najbliższym turnieju? Jeśli ominą go urazy to zapewne tak, choć zarówno Zlatan, jak i cała ekipa liczą na znacznie więcej, niż parę bramek. Będą walczyć o medal!
Ibra jest moim idolem i wzorem do naśladowania.Mam
nadzieję,że Zlatan i jego koledzy powalczą
chociaż o brąz.