Artur Sobiech ostatnimi czasy mógł liczyć na miejsce w pierwszej jedenastce Hannoveru. Za chwilę może się to zmienić.
Polski napastnik skorzystał na kontuzjach Didiera Ya Konana i Mame Birama Dioufa. Ten pierwszy nie zagra już do końca rundy, ale Senegalczyk dziś już wznowił treningi.
Do tej pory Diouf wystąpił w pięciu meczach oraz zanotował dwie bramki i dwie asysty. Jest możliwe, że będzie gotowy już na najbliższy mecz z Borussią Dortmund, a to może oznaczać, iż Sobiech ponownie zasiądzie na ławce rezerwowych.