Nikola Żigić nie należy do ulubieńców Unaia Emery'ego. W poprzednim sezonie na boisku nie pojawił się ani razu. Mimo to Serb deklaruje chęć pozostania w Valencii.
Sytuacja Żigicia raczej nie napawa optymizmem. Każdy inny na jego miejscu raczej szukałbym nowego pracodawcy. W pierwszym składzie Valencii raczej pewne miejsce mają Juan Mata i David Villa, a ich pierwszym zmiennikiem jest Fernando Morientes. Jednak perspektywa odejścia tego ostatniego spowodowała zwiększenie się jego szans na występy na boisku.
– Szczerze mówiąc, nie myślę o odejściu. W Racingu udowodniłem, że jestem dobrym napastnikiem. Wiem, że interesowały się mną kluby z Premiership. Jednakże moje serce należy do Valencii, gdzie wszystko mnie satysfakcjonuje – stwierdził Żigić.