Dzisiaj zostanie rozegrane siedem spotkań w ramach 17. kolejki Primera Division. W cieniu starcia na Camp Nou bardzo ciekawie zapowiada się mecz Atletico Madryt z Espanyolem. Emocji także nie powinno zabraknąć na El Madrigal, gdzie miejscowe Villarreal zmierzy się z Recreativo.
Atletico Madryt – Espanyol Barcelona 17:00
W cieniu wielkich Gran Derbi bardzo ciekawie zapowiada się starcie trzeciego w tabeli Atletico z piątym Espanyolem. Pozycja w lidze i ostatnie dobre wyniki w gronie stawiają faworytów tych pierwszych. Dodatkową przewagą jest ostatnia wygrana nad greckim Panathinaikosem. W szeregach ekipy z Katalonii panują mieszane nastroje mimo ostatniej wygranej nad Levante. Bowiem wcześniej zespół dowodzony przez Ernesto Valverde stracił dwa razy komplet punktów na rzecz Realu Zaragozy i FC Barcelony, remisując. Jednak nie ostatnie rezultaty zadecydują o losach meczu. Dodatkową wisienką spotkania jest walka o trzecie miejsce w tabeli, które piastuje Atletico.
Osasuna Pampeluna – RCD Mallorca 17.00
W pojedynku Osasuny z Mallorcą oba zespoły grają zgoła o co innego. Ci pierwsi będą chcieli wspiąć się wyżej w tabeli i umocnić przewagę nad strefą spadkową. Natomiast Ci drudzy umocnić 9 pozycję, która premiuje do gry w PUEFA. Ostatnie spotkania wskazują jednak na gospodarzy, którzy po z meczu na mecz wracają do formy, jednak mają pecha. Świadczy o tym minimalna porażka z Realam Madryt i remis z Valencią. Natomiast goście ostatnio zaledwie zremisowali z Realem Murcią i przegrali z rewelacją sezonu, Racingiem. Wobec tego spotkanie zapowiada się niezwykle emocjonująco.
Villarreal CF – Recreativo Huelva 17.00
Kolejnym bardzo interesującym spotkaniem będzie starcie „Żółtej Łodzi Podwodnej” z Recreativo. Zespołowi prowadzonemu przez Manuela Pellegrini’emu ostatnio nie wiedzie się za dobrze. Wysoka forma z początku sezonu zatrzymała się na porażkach z Valladolid i Sevillą. Krótki kryzys został zażegnany wyjazdowym zwycięstwem nad Getafe. Recreativo wiedzie się w tym sezonie znacznie gorzej. Drużyna zajmuje zaledwie 14 miejsce w tabeli. Choć ostatnio podopiecznym Victora Munoza wiedzie się lepiej. Recreativo zremisowało z Atletico, po czym uległo w Walencii z Levante. Ostatnio jednak odnióśli zwycięstwo nad spisującym się poniżej oczekiwań Realem Zaragossa. Wobec wyników jakie drużyny osiągnęły dotychczas murowanym faworytem jest Villarreal.
Levante UD – Deportivo La Coruna 17.00
Ostatniemu w tabeli Levante przyjdzie się mierzyć ze słabo spisującym się Deportivo. Drużyna gospodarzy zresztą w ostatnich spotkaniach jak i sezonie spisuje się słabo. Jednak warto zaznaczyć zwycięstwo przed dwoma tygodniami z Recrativo. Mimo to mało kto wierzy na wydostanie się z ostatniego miejsca ekipie z przedmieść Walencii. Deportivo radzi sobie równie słabo zajmując zaledwie 19 miejsce. Choć warto odnotować coraz lepszą grę w ostatnim czasie ekipy dowodzonej przez Miguela Angel Lotinę. Bowiem Depor przegrali pod dobrej grze na Nou Camp w Barcelonie, a tydzień wcześniej niezasłużenie zremisowali z Realem Zaragoza. Ostatnie wyniki i postawa w przeciągu całego sezonu w gronie faworytów stawia drużynę gości, choć Levante może pokusić się o niespodziankę.
Real Valladolid – Real Betis Sewilla 17.00
W kolejnym spotkaniu 17.kolejki na Estadio Jose Zorrilla zmierzą się zespoły Realu Valladolid i Betisu. Stawką spotkania jest walka o 17 miejsce w tabeli ligowej, które zajmuje zespół gospodarzy mający tyle samo punktów co goście. Faworytem wydają się być gospodarze, którzy z meczu na mecz grają co raz lepiej. Mimo to Betisu nie należy stawiać na straconej pozycji. Świadczą o tym ostatnie zwycięstwa nad Villarreal i Almeirą.
Athletic Bilbao – Real Murcia 21.00
W spotkaniu zamykającym 17.kolejkę La Liga Athletic zmierzy się z osiemnastą Murcią. Obie drużyny będą chciały zwyciężyć by odskoczyć od strefy spadkowej. Wobec tego zapowiada się bardzo ciekawe widowisko. Athletic ostatnio zremisował na wyjeździe z Mallorcą i minimalnie uległ mistrzom Hiszpanii, Realowi Madryt. Zaś drużyna Murci pokonała przed własną publicznością rewelację sezonu Racing Santander. Znacznie większą mobilizacją do lepszej gry przyjezdnych jest przyszłoroczne 100-lecie klubu i nie wypadałoby tego przyćmić spadkiem do Segunda Division.