Zapowiedź 21. kolejki Bundesligi


W zbliżającej się 21. kolejce Bundesligi będziemy mogli oglądać dwa wyjątkowo ciekawe mecze. Mowa tu oczywiście o pojedynku Bayernu Monachium z Hamburgiem SV oraz Bayeru Leverkusen z Schalke.


Udostępnij na Udostępnij na

Bochum – Hannover

W piątek o 20:30 nastąpi inauguracja 21. kolejki poprzez mecz VfL Bochum z Hannoverem 96. Faworytem powinni być gospodarze, którzy nie przegrali na własnym stadionie od czterech spotkań.

W barwach gospodarzy, od pierwszych minut powinien wystąpić Tomasz Zdebel. Podopieczni Marcela Kollera zajmują obecnie 13. miejsce w tabeli, jednak muszą zdobyć jeszcze kilkanaście punktów, aby zapewnić sobie spokojne utrzymanie w Bundeslidze.

Piłkarze Hannoveru nie prezentują się zbyt dobrze w rundzie rewanżowej, jednak dużo lepiej idą im mecze wyjazdowe niż na własnym stadionie, więc szykuje nam się bardzo ciekawe widowisko.

VfB Stuttgart – Karlsruhe

W sobotę o 15:30 mistrz Niemiec podejmie na własnym stadionie rewelacyjnego beniaminka Bundesligi. Jeśli podopieczni Armina Veh chcą myśleć o wystartowaniu w rozgrywkach Pucharu Uefa, muszą zacząć regularnie wygrywać mecze z teoretycznie słabszymi od nich zespołami.

Goście mogą śmiało powiedzieć, że na Gottlieb Daimler Stadion jadą po trzy punkty, gdyż VfB nie gra dobrze w obecnym sezonie. Popularni 'Die Roten’ stracili aż 14. bramek w ostatnich 6. meczach.

W tym meczu każdy wynik jest możliwy i zwycięstwo VfB, KSC, bądź remis nie będą niespodziankami.

Bayer Leverkusen – Schalke 04

Hitem sobotnich spotkań bez wątpienia będzie pojedynek 'Aptekarzy’ z Schalke 04 Gelsenkirchen. Obie drużyny mają dokładnie tyle samo punktów w Bundeslidze i zajmują kolejno 5. i 4. miejsce.

Wynik spotkania będzie niezwykle istotny dla całego układu w tabeli, więc oba zespoły postarają się zdobyć trzy punkty. Bliżej do tego osiągnięcia jest gospodarzom, gdyż grają bardziej równo od podopiecznych Mirko Slomki.

Piłkarze Schalke, dość niespodziewanie przegrali ostatni mecz na własnym boisku przeciwko Wolfsburgowi 1:2, zaś gracze z Leverkusen zremisowali na wyjeździe z KSC. Ostatni raz, 'Niebiescy’ wygrali w Leverkusen w 2004 r. i teraz będą mieli szansę, aby powtórzyć ten rezultat, jednak gospodarze zrobią wszystko, aby powstrzymać napór Schalke.

Eintracht Frankfurt – Werder Brema

Masę bramek możemy w sobotę zobaczyć na Kommerzbank Arena, gdzie miejscowy Eintracht podejmie Werder Brema.

Obie drużyny znajdują się w bardzo dobrej formie. Ulubieńcem kibiców z Frankfurtu stał się młody Martin Fenin, który strzelił już cztery bramki dla zespołu z nad Menu, zaliczając hattrick w swoim debiucie.

Goście to zespół, który od zawsze był kojarzony z ofensywą. Od kilku lat są drużyną, która zdobywa najwięcej bramek. W tym sezonie udało im się strzelić już 46. bramek, wyprzedzając o 8. drugi tym rankingu Bayer Leverkusen.

Mimo wszystko, faworytem będą goście, którzy wciąż mierzą w zdobycie tytułu mistrza Niemiec, a do tego mają dużo bardziej wyrównaną i zgraną drużynę od Eintrachtu.

VfL Wolfsburg – Hertha Berlin

Podbudowani po zwycięstwie z Schalke, podopieczni Felixa Magatha podejmą na własnym stadionie Herthę Berlin. 'Wilki’ są niepokonane od 4. ostatnich meczów, zostawiając za sobą takie drużyny jak Borussia Dortmund, Arminię Bielefeld, czy MSV Duisburg.

Goście nie prezentują się dużo gorzej. Do ich większych sukcesów można zapisać wyjazdowe zwycięstwo z obecnym mistrzem Niemiec – VfB Stuttgart. Koledzy Łukasza Piszczka ewidentnie nabierają tempa po niezbyt udanym początku rundy wiosennej.

Mimo wszystko, faworytem u bukmacherów są gospodarze, którzy jeśli zagrają na swoim poziomie to nie będą mieli problemów ze zgarnięciem 3. punktów.

Borussia Dortmund – Hansa Rostock

Jak zwykle, ponad 80. tys. kibiców zasiądzie na trybunach Signal Iduna Park, by oglądać swoją ukochaną drużynę, prowadzoną przez Thomasa Dolla.

Dortmundczycy od kilku lat grają na podobnym poziomie, regularnie zajmując miejsca w okolicach środka tabeli. W sobotnie popołudnie, do Dortmundu zawitają piłkarze Hansy Rostock i wszystko wskazuje na to, że goście mogą mieć problemy, aby wywieźć punkty z Dortmundu.

Gospodarze wygrali swój ostatni wyjazdowy mecz z Energie Cottbus 2:0 i będą faworytami w pojedynku przeciwko Hansie Rostock. Goście jutrzejszego spotkania, grają wyjątkowo słabo na wyjazdach, przegrywając wszystkie mecze, notując zaledwie jeden remis i jedno zwycięstwo.

Arminia Bielefeld – MSV Duisburg

Będzie to bez wątpienia jedno z mniej atrakcyjnych pod względem sportowych spotkań ze wszystkich, rozgrywanych w sobotę. Zespół Artura Wichniarka podejmie na własnym stadionie MSV Duisburg, który jest obecnie ostatnią drużyną w tabeli.

Mimo wszystko, może to być bardzo ważny mecz dla układu tabeli, gdyż zwycięstwo gospodarzy pozwoli im 'odskoczyć’ od strefy spadkowej.

Goście jutrzejszego meczu, czyli MSV Duisburg nie jadą do Bielefeldu w zbyt dobrych nastrojach, gdyż w tym roku nie odnieśli jeszcze ani jednego zwycięstwa.

Podopieczni Ernsta Middendropa nie mieli szczęścia w ostatnich dwóch meczach i teraz powinni dać z siebie wszystko, aby wreszcie zapewnić sobie 3. punkty.

Bayern Monachium – Hamburger SV

O tym meczu słychać w Niemczech od kilku tygodni. Bawarczycy mają ogromną ochotę rewanżu za ostatnie dwie porażki na własnym stadionie właśnie przeciwko HSV.

Niestety wszystko wskazuje na to, że goście wystąpią bez swojej gwiazdy, czyli Rafaela Van der Vaarta. Natomiast Bayern, wzmocniony Tonim i Klose będzie mógł dać z siebie wszystko, aby odnieść zwycięstwo nad podopiecznymi Huuba Stevensa. Lekkim pocieszeniem dla gości może być fakt, że w zespole prowadzonym przez Ottmara Hitzfelda zabraknie Franka Riberiego.

W 2006 r. Bayern przegrał na własnym stadionie z HSV 1:2, a rok później piłkarze z Hamburgeru powtórzyli ten rezultat. Do trzech razy sztuka? Na pewno Bayern jest dużo silniejszym zespołem niż wcześniej, jednak HSV nie jest już beniaminkiem i również włączył się do walki o mistrza Niemiec.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze