Skarb kibica PKO Ekstraklasy: Zagłębie Lubin – wiosna nadzieją i ostatnią szansą?


Czy runda wiosenna to ostatnia szansa dla Waldemara Fornalika?

6 lutego 2024 Skarb kibica PKO Ekstraklasy: Zagłębie Lubin – wiosna nadzieją i ostatnią szansą?
Zagłębie Lubin S.A.

Zagłębie Lubin nie spełniło pokładanych w nim nadziei, a być może nawet i rozczarowało w pierwszej połowie tego sezonu PKO Ekstraklasy. Zespół z Dolnego Śląska miał być jednym z czarnych koni ligowej stawki. Tymczasem jednak, w Lubinie pod wielkim znakiem zapytania stoi dalszy sens pracy Waldemara Fornalika. Wiosna będzie dla niego, jak i całego zespołu, ostatnią szansą na uratowanie sezonu spisanego już przez większość kibiców na straty.


Udostępnij na Udostępnij na

Wielkie plany i nadzieje snuli przed startem sezonu sympatycy zespołu „Miedziowych”. Obiecująca końcówka ubiegłej rundy wiosennej i szumne ruchy na rynku transferowym wzmagały apetyt na walkę o ligową czołówkę. Jednak wiele wskazuje na to, że na Zagłębie Lubin czeka kolejny marny rok ligowej stagnacji.

Klub z polskiej stolicy miedzi z dorobkiem 25 punktów plasuje się na ósmym miejscu, lecz pozycja ta niezwykle zakłamuje to, jak prezentowali się podopieczni Waldemara Fornalika. Brak rozwoju, stabilizacji formy i postawa defensywy, która notabene jest lepsza tylko od trzech obecnych beniaminków. To tylko niektóre z kamieni rzucanych do ogródka doświadczonego szkoleniowca.

Do Belek, no bo gdzie!

Żeby popracować nad poprawą wspomnianych elementów „Miedziowi”, podobnie do większości ligowych rywali, udali się na obóz do tureckiego Belek. Po nieco ponad tygodniu przygotowań w Lubinie, które rozpoczęły się 8 stycznia, zespół wyleciał do Turcji. Podczas dwutygodniowego zgrupowania nad Morzem Śródziemnym, Zagłębie rozegrało pięć spotkań kontrolnych.

Pierwsze z nich podopieczni Waldemara Fornalika rozegrali już dwa dni po zakwaterowaniu. Ich pierwszym rywalem była drużyna z najwyższego szczebla rozgrywkowego w Słowenii FC Koper. „Miedziowi” z tego sparingu wyszli zwycięsko, bowiem pokonali rywali 2:0.

Kolejnym etapem przygotowań były zaplanowane mecze z bułgarskim Krumovgradem i północnomacedońskim Vardarem Skopje. Pierwszy z nich zakończył się remisem 1:1 po golu Serhija Buletsy, zdobytym w końcowych minutach. Bardziej spektakularny wynik widniał na tablicy po zakończeniu drugiego wspomnianego sparingu. Zagłębie pokonało swojego rywala aż 4:0, a jedną z bramek zdobył młody zawodnik z drugoligowych rezerw Patryk Kusztal.

Na sam koniec zimowego obozu „Miedziowi” rozegrali dwa spotkania jednego dnia. Zarówno z mistrzem Gruzji, Dinamo Batumi, jak i ukraińskim zespołem LNZ Cherkasy padł remis 1:1.

Transfery i wizja (?) dyrektora Burlikowskiego

Lato mogło być dla kibica Zagłębia Lubin niezwykle intensywne i emocjonujące. Przez szatnie 9. drużyny poprzedniego sezonu przeszła prawdziwa rewolucja. Klub za duże pieniądze opuścił Łukasz Łakomy, ze statusem legendy odszedł do Ruchu Chorzów Filip Starzyński. Jednak sztab pionu sportowego z dyrektorem Burlikowskim na czele zadbali o to, by chociaż na papierze zastąpić wspomnianych zawodników.

Trzeba jednak powiedzieć, że letnie nabytki w Lubinie rozczarowały. Juan Munoz i Dawid Kurminowski nie okazali się snajperami na tyle celnymi, by skutecznie włączyć się w walkę o koronę króla strzelców ligi, a Marek Mróz i Damian Dąbrowski nie są w stanie dać tyle, ile dawał Łukasz Łakomy. Michał Nalepa z Mikkelem Kirkeskovem nie wnieśli defensywy „Miedziowych” na wyższy poziom.

Duńczyk zdążył już rozwiązać kontrakt i wrócić do Holstein Kiel jako wolny zawodnik. Za oficjalną przyczynę podaje się problemy rodzinne. O wiele bardziej dziwić może fakt, że postanowiono rozstać się z Kamilem Krukiem, który na zasadzie transferu definitywnego, przeszedł do Motoru Lublin. Młody obrońca został skreślony przez Waldemara Fornalika kosztem 31-letniego byłego zawodnika Lechii Gdańsk.

Tomasz Folta / PressFocus

Na wypożyczenia do 1. ligi udali się również Jarosław Jach i Tornike Gaprindaszwili. Ten pierwszy trafił do Wisły Płock i w końcu uwolnił się od grania w drugoligowych rezerwach. Gruziński skrzydłowy sezon dokończy w Gdyni i powalczy o awans z Arką do PKO Ekstraklasy. Ostatnim transferem wychodzącym z Zagłębia jest przeniesienie Kacpra Masiaka do Rakowa Częstochowa. Umowa młodego skrzydłowego wygasała wraz z końcem sezonu, ale decyzje o jego przyszłości zapadły wcześniej. 19-letni zawodnik występował w drugim zespole „Miedziowych”, ale nie zdołał przebić się do pierwszej drużyny. Na poziomie 2. ligi ma w swoim obecnym dorobku cztery asysty.

Pion sportowy najwidoczniej podjął decyzję o daniu drugiej szansy niektórym zawodnikom, bowiem Zagłębie Lubin nie dokonało zimą jeszcze żadnych wzmocnień.

Zagłębie Lubin – przewidywana jedenastka

Jako że Waldemar Fornalik nie dostał do dyspozycji nowych zawodników, spodziewamy się, że niewiele zmian zajdzie w wyjściowej jedenastce, jaką wystawi doświadczony szkoleniowiec na mecz z Lechem Poznań. Między słupkami stanie ktoś z dwójki Weirauch/Burić, bowiem wciąż zawieszony będzie jeszcze Sokratis Dioudis. Na lewej obronie stawiamy na Luisa Matę, który wskoczył do wyjściowego składu przed przerwą w rozgrywkach. Środka obrony strzec będą Bartosz Kopacz i Aleks Ławniczak, a prawą stronę zamknie Mateusz Grzybek.

W środku pola stawiamy na Damiana Dąbrowskiego w parze z Marko Poletanoviciem. Ci dwaj zawodnicy przez większość rundy prezentowali dość solidny poziom, jednak ich defensywne nastawienie nieco hamowało i ograniczało „Miedziowych” w konstruowaniu akcji zagrażających bramce rywali.

W ofensywie również nie należy oczekiwać rewolucji. Waldemar Fornalik kurczowo trzymał się utartego schematu z jednym napastnikiem i ani jesienią, ani na obozie przygotowawczym, nie wypróbował ustawienia, gdzie Dawid Kurminowski zagrałby obok Juana Munoza. Z racji tego, że to Hiszpan zdobył więcej goli w sparingach w Belek, spodziewamy się, że to on awizowany zostanie do pierwszego składu na mecz z Lechem Poznań. A o jego serwis zadbają Sergiej Buletsa, Kacper Chodyna i Mateusz Wdowiak, który był niewątpliwie najjaśniejszym punktem „Miedziowych” w rundzie jesiennej.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze