Piłkarski klub Zagłębie Lubin został ukarany za zajścia podczas ligowej potyczki ze Śląskiem Wrocław w ramach 26. kolejki Ekstraklasy.
Podczas wtorkowego meczu 26. kolejki Ekstraklasy doszło do kilku niezbyt przyjemnych zajść. Z reguły mówi się tylko o pobiciu prezesa Śląska Wrocław, pana Waśniowskiego, o podpaleniu flag Śląska przez kibiców Zagłębia, jednak nikt nie wspomina o tym, że wrocławska gromadka kibiców atakowała bezbronnych, przypadkowych ludzi.

Mówi się tu o osobach w podeszłym wieku oczekujących na autobus, który zmierzał w kierunku działek ogrodniczych oraz matki, która za obronę swoich dzieci została pobita przez „ludzi zasad” – jak mawiają o sobie kibice wrocławskiej drużyny. W dodatku zdemolowane zostały samochody w pobliżu stadionu i nie tylko.
Zagłębie zostało ukarane grzywną 40 tys. złotych za zdarzenia meczowe, takie jak: palenie flag kibiców gości, odpalanie środków pirotechnicznych oraz słabą organizację ochrony, która dopuściła do zaatakowania prezesa Śląska w sektorze VIP.
Nie zabieraj się chłopcze do pisania o rzeczach, o
których nie masz bladego pojęcia...