W czwartek rozegrano większość pierwszych meczów 1/8 finału Ligi Europejskiej. W jednym z nich Ajax Amsterdam uległ Juventusowi Turyn. Według opiekuna klubu z Piemontu ten wynik nie załatwił sprawy awansu.
– Oczekiwałem tego, że na boisku będzie miała miejsce zacięta walka. Uprzedziłem o tym moich piłkarzy. Może obecnie w Ajaksie nie ma zawodników o głośnych nazwiskach. Nie zmienia to jednak faktu, że są bardzo silną drużyną. Również w starciu rewanżowym musimy zagrać bardzo uważnie. Ta potyczka jeszcze nie przesądziła sprawy awansu, ta wciąż jest otwarta – powiedział po starciu z klubem ze stolicy Holandii trener Juventusu, Alberto Zaccheroni.
Na amsterdamskim stadionie ArenA jeden z największych zespołów z Kraju Tulipanów uległ „Starej Damie” 1:2. Choć to gospodarze jako pierwsi objęli prowadzenie, turyńczykom udało się odnieść zwycięstwo dzięki dwóm bramkom Brazylijczyka Amauriego. Rewanż odbędzie 25 lutego na Stadio Olimpico w stolicy Piemontu.