Występ Roberta Lewandowskiego z Portugalią stoi pod znakiem zapytania. Na zgrupowanie przed meczem napastnik Borussii przyjechał z problemem mięśniowym.
Tego urazu „Lewy” nabawił się w ostatnim, wygranym 3:1, spotkaniu z Hannoverem 96. Zdobył w tym meczu dwie bramki. Nie dotrwał jednak na murawie do końca gry, w 77. minucie zmienił go bowiem Lucas Barrios. O problemach jego lewego mięśnia dwugłowego wspominał na pomeczowej konferencji trener „BVB”, Juergen Klopp.
Lewandowski przyjechał na zgrupowanie kadry, ale dzisiaj nie trenował wraz z kolegami, tylko przeszedł badanie USG. Decyzja co do jego występu w środę z Portugalią zapadnie jutro po teście z użyciem rezonansu magnetycznego.
Indywidualnie na siłowni ćwiczył za to dzisiaj Marcin Wasilewski, który zmaga się z drobnym urazem prawego mięśnia dwugłowego. Obrońca Anderlechtu powinien jednak wziąć już udział w jutrzejszym treningu.
Na zajęciach brakowało również Adama Matuszczyka, tyle że z całkiem innego powodu. Jego Fortuna Duesseldorf dopiero przed chwilą zainaugrurowała bowiem spotkanie 23. kolejki 2. Bundesligi z Alemannią Aachen. Pomocnik reprezentacji mecz rozpoczął na ławce rezerwowych.
Więcej informacji nawww.bialoczerwoni.com.pl
