Wysokie zwycięstwo Bragi


18 grudnia 2010 Wysokie zwycięstwo Bragi

Sporting Braga będzie rywalem Lecha Poznań w 1/16 finału Ligi Europejskiej. W piątkowy wieczór podopieczni Jorge Costy podejmowali na własnym stadionie Academikę Coimbra.


Udostępnij na Udostępnij na

Piłkarze Sportingu Braga w tym sezonie prezentują bardzo nierówną formę. Po serii dobrych występów przychodzą czasem mecze, w których zawodnicy nie potrafią wygrać z notowanym niżej rywalem. Tak też jest od początku grudnia. Najpierw porażka z Leirą, później słabe mecze z Szachtarem Donieck i Benfiką Lizbona. Piątkowe spotkanie z Academiką miała przełamać złą passę i w dobrym stylu zakończyć rok 2010.

Sporting Braga
Sporting Braga (fot. Neusports.com)

Pierwszy gwizdek sędziego rozpoczął mecz, który dla zgromadzonych w Bradze kibiców stał się festiwalem bramek. Sporting bardzo szybko objął prowadzenie. W 4. minucie do siatki rywala trafił Paolo Cesar. Szybka utrata bramki wprowadziła zamęt w szeregach rywala, co wykorzystywali gospodarze. Zdominowali przebieg spotkania, skutecznie rozbijając ataki zawodników z Coimbry. Im bliżej było końca pierwszej połowy, tym częściej na bramkę Peisera atakowali podopieczni Jorge Costy. W 25. minucie na 2:0 podwyższył Paulo, a dziesięć minut później na 3:0 strzelił Keita. Była to ostatnia bramka, jaką kibice zobaczyli przed przerwą. Fantastyczne humory, jakie dopisywały fanom i samym piłkarzom, sprawiły, że po zmianie stron mogliśmy oglądać jeszcze lepsze widowisko.

Academica wyraźnie zepchnięta do defensywy starała się robić wszystko, by rywal nie zdobył już więcej bramek. Niestety, napór przeciwnika stale wzrastał i utrata czwartego już gola była tylko kwestią czasu. W 72. minucie fantastyczną akcję przeprowadzili gospodarze, a do siatki trafił wprowadzony kilkanaście minut wcześniej Mayong Ze. 4:0 to wynik, który w zupełności wystarczał piłkarzom i kibicom Sportingu Braga. Jednak kropkę nad „i” i zarazem dzieła zniszczenia dokonał Hugo Viana, ustalając wynik spotkania na 5:0.

Komentarze
~Marcin77 (gość) - 14 lat temu

Straszą Lecha solidnie...;P

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze