Wicemistrz świata z 2002, Gerald Asamoah, w niedzielę nad ranem miał wypadek samochodowy. Podczas kontroli niegdyś świetny napastnik przyznał, że prowadził, będąc pod wpływem alkoholu.
Sytuacja miała miejsce w pobliżu miejscowości Ratingen. Grający obecnie w drugim składzie Schalke Asamoah na prostej drodze nagle zjechał na drugi pas jezdni, po czym wjechał prosto w drzewo.
Urodzonemu w Ghanie piłkarzowi zabrano prawo jazdy i za swój czyn będzie musiał odpowiedzieć przed sądem. W Niemczech za jazdę po alkoholu grozi nawet kara do pięciu lat pozbawienia wolności.