Zarząd Manchesteru Unitedu nie będzie prowadzić negocjacji o nowych kontraktach swoich zawodników wcześniej, niż przed upływem roku do wygaśnięcia obowiązujących kontraktów, jak donoszą angielskie media.
Klubowi włodarze uważają za nonsens przystępować do rozmów z zawodnikami na temat ich nowych umów wcześniej, niż rok przed wygaśnięciem starych. Wyjątek stanowić mają zawodnicy, którzy posiadają dużą wartość medialną, a tym samym marketingową. Wybitnym przykładem może być Wayne Rooney, którego posiadanie w swoich szeregach przeliczane jest na zyski w wielu milionach funtów. Właścicielom „Czerwonych Diabłów” taka strategia w pełni odpowiada. Pozostaje pytanie, którzy zawodnicy, oprócz Rooneya, zostaną zaliczeni do grona „wyjątkowych”.