Powraca najlepsza liga świata, powraca Liga Mistrzów! Za nami już dziesiątki meczów, a przecież zostały nam jeszcze te, na które czekamy całą edycję. Dzisiejszego wieczoru zobaczymy odbudowujący się Real Madryt i Wolfsburg, dla którego sam ćwierćfinał to duży sukces. Czy Hiszpania kolejny raz pokona Niemców? Zapraszam na zapowiedź tego spotkania!
Po przerwie na reprezentacje i weekendowych zmaganiach na boiskach ligowych wraca Liga Mistrzów. Wielkimi krokami zbliżamy się do mediolańskiego finału. Najsłabsze ekipy już odpadły, chociaż w gronie ćwierćfinalistów nie brakuje niespodzianek. Jedną z nich jest gospodarz dzisiejszego spotkania – Wolfsburg – który podejmie dziesięciokrotnego zwycięzcę rozgrywek – Real Madryt.
Keylor Navas with the ‘scorpion kick’ save at Real Madrid training for @adidasfootball 🔥
[via @MarceloM12]pic.twitter.com/tBd8jFZq74— B/R Football (@brfootball) April 5, 2016
Do tej pory
Wolfsburg o dziwo wygrał swoją grupę, która była zapowiadana jako jedna z najbardziej wyrównanych. Praktycznie każda drużyna mogła awansować do następnej rundy, jednak jak się okazało, wydający miliony funtów na transfery Manchester United ostatecznie zajął trzecie miejsce i pozostała mu tylko Liga Europy. Zespół z Niemiec z kolei z czterema zwycięstwami i i dwiema porażkami awansował do 1/8 finału, w której trafił na belgijski Gent. Pierwsze spotkanie to prawdziwy rollercoaster. Wolfsburg wygrywał 3:0 na wyjeździe, żeby w dziesięć minut stracić dwie bramki i zapewnić sobie spokojny rewanż . W drugim meczu ekipa Heckinga jedną bramką potwierdziła swoją wyższość i zameldowała się w ćwierćfinale jako drugi reprezentant Bundesligi.
Zespół z Hiszpanii był kandydatem do wygrania grupy i nikt nie pomylił się, stawiając taką tezę. Co prawda Real w lidze sprawował się słabo, ale europejskie puchary to zupełnie coś innego. Grupę zakończył z pięcioma wygranymi na koncie, a ostatnim meczem z Malmö (8:0) potwierdził swoją dominację. Jedyną plamą był mecz na Santiago Bernabeu z PSG, w którym ekipa Beniteza wygrała, ale została niemiłosiernie wygwizdana za słabą grę. 1/8 finału to spotkanie z Romą. Na wyjeździe Włosi długo stawiali opór, jednak przebłysk geniuszu Cristiano Ronaldo znacząco ułatwił sprawę i zaliczka dwóch goli pozwoliła zagrać w rewanżu nieco spokojniej. U siebie „Królewscy” po FANTASTYCZNYM spotkaniu pokonali Romę również 2:0. Arbitrem tamtego spotkania był Szymon Marciniak, który pomimo jednej kontrowersyjnej sytuacji zaliczył udany występ.
https://www.youtube.com/watch?v=ruXSvlY33qA
Aktualna forma
Po dobrym początku marca wydawało się, że Wolfsburg idzie coraz dostojniejszym krokiem w kierunku miejsc, które gwarantują grę w europejskich pucharach. Ostatnie tygodnie były jednak dużo gorsze i klub z miasta Volkswagena wpisał się w zżerający go w tym sezonie marazm. Wolfsburg trapiły ostatnio także problemy pozasportowe, wynikające z niewłaściwego zachowania Maxa Krusego, który został wyrzucony z reprezentacji Niemiec. Mimo to napastnik grał w ostatnich meczach ligowych, spisywał się w nich jednak słabo. Największym wygranym ostatnich kilku tygodni jest Andre Schürrle, który cały czas ma wahania, natomiast w marcu strzelił hattricka z Hannoverem (jego pierwszy w Bundeslidze), zdobył bramki na wagę remisu z Darmstadt i w meczu Ligi Mistrzów z Gandawą, a także zaliczył asystę z Borussią Moenchengladbach.
Na odmiennym biegunie znajduje się Real Madryt, który jest w znakomitym humorze po ostatnim arcyważnym, szczególnie pod względem psychologicznym, El Clasico. „Królewscy” wreszcie zagrali jak prawdziwa drużyna i pokonali, wydawać by się mogło niepokonaną, Barcelonę. Co ciekawe, od czasu porażki z Atletico (0:1) goście wygrali wszystkie sześć spotkań, a mecz w Niemczech może być przedłużeniem tej passy. Do wysokiej formy wrócił Gareth Bale, Kaylor Navas udowadnia, że obecnie to najlepszy bramkarz na świecie, a Casemiro przekonał do siebie Zinedine’a Zidane’a i wygrał rywalizację o miejsce w środku pola. Nie możemy zapomnieć też, że na ławce rezerwowych francuski szkoleniowiec trzyma takie gwiazdy jak James czy Isco, co pokazuje, jak trudno walczy się, aby wyjść w podstawowej jedenastce na następny mecz. Poniżej sobotni mecz z Barceloną od kulis, naprawdę warto!
Składy
W Wolfsburgu zabraknie leczącego zerwane więzadła Sebastiana Junga, a wątpliwy jest występ Naldo. Między słupkami stanie Diego Benaglio, który w swoim pierwszym meczu od czasów kontuzji puścił trzy gole. Przed nim zapewne wystąpi Ricardo Rodriguez, chyba najbardziej perspektywiczny gracz w kadrze, który rzadko kiedy zawodzi. Na środku obrony zagra Dante wraz z Naldo lub Knoche. Prawa strona należeć będzie do Christiana Träsha. Za rozbijanie groźnych ataków Realu odpowiedzialni będą Guilavougi i Arnold. Trio ofensywne utworzą Draxler, Schürrle, Vieirinha, przed którym wystąpi Max Kruse.
U gości kontuzję leczy tylko Raphaël Varane. Zinedine Zidane ma wystawić identyczny skład jak w sobotnim klasyku. Tak więc w bramce stanie Kaylor Navas. Szefem defensywy będzie Sergio Ramos, któremu towarzyszyć będzie Pepe. Na bokach wystąpią Dani Carvajal i Marcelo. Miejsce w środku pola to zażarta walka przez cały sezon, którą po ostatnich meczach wygrywa Casemiro – i to on będzie partnerował Luce Modriciowi i Toniemu Kroosowi. Z przodu oczywiście na gole polować będzie trio BBC.
Przewidywane jedenastki
Warto zwrócić uwagę
Cristiano Ronaldo – może to nie jest najlepszy sezon Portugalczyka w karierze, jednak znów o koronę króla strzelców będzie bić się sam ze sobą. Nie ma rywali, którzy mogliby mu dotrzymać kroku, jest tylko rekord do pobicia, który zresztą sam ustanowił dwa lata temu. Obecnie gwiazdor „Królewskich” ma 13 bramek na koncie i do pobicia swojego historycznego osiągnięcia brakuje mu już tylko pięciu trafień. Defensorów Wolfsburga czeka pracowita noc, miejmy nadzieję okraszona dużą liczbą bramek.
Can anyone catch @Cristiano atop the #UCL scoring charts? We preview the quarter-finals herehttps://t.co/WP3DF35PKt pic.twitter.com/1TQo0zEBuX
— FIFA (@FIFAcom) April 4, 2016
Przewidywania
Typ iGola: Zwycięstwo Realu, który po sobotnim El Clasico będzie podchodził do tego spotkania w znakomitym humorze. Z pewnością tercet BBC będzie chciał potwierdzić swoją wysoką formę, co może spowodować, że zobaczymy wiele bramek. Dodatkowo „Królewscy” dzięki Casemiro odzyskali stabilizację, która była kluczem do wygrania „La Decimy”. Bez szans nie pozostaje Wolfsburg, jeżeli jednak „Wilki” marzą o awansie, będą musiały rozegrać dwa życiowe spotkania, bez choćby najmniejszego błędu.
https://twitter.com/natmatorganic/status/717633516104781825