Włoscy kibice domagają się… procesu

Broniąca tytułu z Niemiec ekipa Włochów odpadła z ostatniego miejsca w grupie F! Mecz ze Słowakami miał być zwycięski. Miał też rozpocząć marsz Italii po obronę mistrzostwa. 

Stało się zupełnie inaczej, Słowacja pokonała drużynę Marcello Lippiego i jej kosztem awansowała do dalszych gier. Wynik 3:2 mówi sam za siebie, skoro ekipa naszych południowych sąsiadów nie potrafiła wygrać z Nową Zelandią i przegrała z Paragwajem, a potrafiła strzelić trzy gole znanym ze świetnej dyscypliny w obronie Włochom.

Przed meczem były buńczuczne wypowiedzi graczy z Półwyspu Apenińskiego i wielki duch walki. Po spotkaniu jest gorycz. Również we włoskich mediach. 

Rzymska agencja ANSA stwierdziła, że samolot hańby jest gotów, odnosząc się do rychłego powrotu ich reprezentacji z RPA. Italia nie wygrała żadnego meczu na mistrzostwach, a dwa poprzednie uratowała nie dzięki umiejętnościom, a boiskowemu aktorstwu.

Dodatkowo media fundują komentarze o tym, że reprezentacja nigdy wcześniej nie zapisała gorszych kart w swej historii. Padają też mocne słowa o wszechobecnym uwielbieniu dla Włochów w momencie, gdy futbol w tym kraju sięgnął dna.

Ale największym ciosem dla drużyny Lippiego jest komentarz, że społeczeństwo powinno wytoczyć proces sądowy za tak fatalną grę na mundialu. To oddaje charakter klęski i jak jest ona odczuwana w kraju wciąż aktualnych mistrzów świata.

Marcello Lippi Słowacja Włochy