W pierwszym niedzielnym spotkaniu Bundesligi mistrz Niemiec, VfL Wolfsburg, pokonał na własnym boisku Borussię M'Gladbach 2:1. Drużyna Armina Veha dzięki zdobyciu trzech punktów w tym meczu awansowała na piąte miejsce w tabeli.
Zespoły z Wolfsburga i Mönchengladbach w niedzielne popołudnie stworzyły niezwykle ciekawe widowisko. Drużyna Armina Veha w pierwszej połowie miała kilka okazji do zdobycia bramki, jednak w 21. minucie po podaniu Christiana Gentnera obok słupka uderzył Obafemi Martins, a dziesięć minut później Edin Dzeko główkował z 10 metrów w słupek.
Tuż przed przerwą „Wilki” objęły prowadzenie za sprawą Alexandra Madlunga. Z rzutu rożnego na pole karne zagrał Misimović, a obrońca Wolfsburga pewnym strzałem pokonał Logana Bailly’ego.
W drugiej części spotkania zespół gości za wszelką cenę próbował doprowadzić do wyrównania, ale zarówno Marco Reus, jak i Raul Bobadilla nie potrafili zmusić do kapitulacji Diego Benaglio.
W doliczonym czasie gry nieoczekiwanie kibice na Volkswagen Arena mieli okazję zobaczyć dwie bramki. Najpierw po podaniu Dzeko na listę strzelców wpisał się Gentner, natomiast wynik spotkania ustalił strzałem z 18 metrów Michael Bradley.
VfL Wolfsburg po zwycięstwie nad Borussią M’Gladbach awansował na piątą pozycję w tabeli, tracąc do Bayeru Leverkusen pięć punktów.
![Rozejm Bożonarodzeniowy – magiczny czas, gdy nawet podczas wojny wkradła się piłka nożna [WIĘCEJ NIŻ PIŁKA #13]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/12/d88f240ee41128009bcca98de495f885-326x180-c-default.jpg)
