Diego Forlan przeniósł się z Interu Mediolan do brazylijskiego Internacionalu. O ile nie jest to awans sportowy, o tyle Urugwajczyk nie będzie mógł narzekać na finanse.
Bajeczne zarobki Forlana w nowym klubie są dowodem na to, że piłkarscy weterani mogą zarabiać krocie nie tylko w Katarze czy Chinach. Liga brazylijska płaci coraz lepiej, prestiż ligi rośnie, powraca tam coraz więcej znanych nazwisk.
Najlepszy zawodnik mistrzostw świata w 2010 roku za miesiąc gry w brazylijskim klubie ma dostawać 204 tysiące dolarów, czyli ponad 700 tysięcy złotych. Większość tej kwoty pokrywają liczni sponsorzy.
Do Brazylii na piłkarską emeryturę powracali najwięksi, tacy jak: Roberto Carlos, Ronaldo, Ronaldinho. Teraz czas na Forlana i Seedorfa, którzy mają zamiar podbić ojczyznę samby.